Czy bocheński Rynek, który ostatnią renowację przechodził latach 1963-1964, doczeka się kolejnej odnowy i czy zapomniane wzgórze Uzbornia stanie się nowym celem spacerów bochnian?
11 września zakończyła się ocena formalna wniosków o dofinansowanie programów rewitalizacji z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Na 64 wnioski z całego regionu 13 z nich nie przeszło do dalszego etapu. Bocheński Urząd Miasta przygotował dwa projekty, Przebudowa Średniowiecznego Rynku, gdzie całkowita wartość przedsięwzięcia to ponad 2 mln. zł, a wnioskowana wysokość dofinansowania to ok. 1, 7 mln. zł. Druki projekt dotyczy Parku rodzinnego Uzbornia, jego odnowienie miałoby kosztować ponad 8 mln. zł, z czego miasto ok. 5, 1 mln. zł chce uzyskać ze środków zewnętrznych.
Oba te bocheńskie wnioski oceniono pozytywnie, ale co dalej z projektami? – Wniosek będzie podlegał dalszej ocenie zgodnie z procedurami MRPO, czeka nas jeszcze ocena merytoryczna I i II stopnia, w tej chwili jesteśmy na tym etapie, a później będzie ocena strategiczna czyli Zarządu Województwa Małopolskiego. Są to długie procedury, sama ocena merytoryczna to ok. 90 dni – informuje Dorota Błoniarczyk z Urzędu Miejskiego, która zajmuje się realizacją i nadzorowaniem projektów unijnych.
Na pytanie kiedy moglibyśmy się spodziewać rewitalizacji zwłaszcza mocno zaniedbanego wzgórza Uzbornia, odpowiedz nie jest już taka oczywista. – Ciężko na tym etapie wyrokować. Jest to naprawdę jak wróżenie z fusów. Tych wniosków wpływa bardzo dużo, że tak powiem po kilka na jedno miejsce, jak na egzaminie. Trudno przewidzieć jak nas ocenią, w tej chwili siedzimy i czekamy – kontynuuje D. Błoniarczyk.
No więc my też czekamy z nadzieją na dalsze pozytywne wieści z Urzędu Marszałkowskiego. Bocheńskiemu Rynkowi na pewno dobrze zrobi lifting, a mieszkańcom Bochni, kolejne miejsce do rekreacji.
to „siedźcie” i czekajcie, najlepiej z założonymi rękami i nic nie robiąć