Chełm: odkryto XVIII-wieczne malowidła w kościele bożogrobców

Wnętrze kościoła Bożogrobców w Chełmie wypiękniało. W ciągu ostatniego roku została wykonana nowa posadzka, odnowiono również ściany, odsłaniając zabytkowe malowidła.

O remoncie posadzki w Chełmie informowaliśmy rok temu. Zerwana posadzka nie zostanie zniszczona, ale będzie wykorzystana w kaplicy bocznej. Przed wykonaniem nowej posadzki w nawie głównej kościoła wykonano kanały grzewcze do ogrzewania nadmuchowego oraz wężownicę do ogrzewania posadzkowego, które funkcjonowało już podczas ostatniej zimy. Docelowo parafia planuje zainstalowanie pieca gazowego, który zasilałby ogrzewanie nadmuchowe. W dalszej perspektywie planowane jest wykorzystanie pomp ciepła do zasilania ogrzewania posadzkowego. Żeby założyć te pompy, trzeba byłoby pozyskać jakąś dotację – mówi ks. Marek Krupa, proboszcz w Chełmie.

Odnowiono również ściany. Zerwano starą farbę i przy tej okazji odkryto malowidła. Znajdują się one w klifach okiennych, na gzymsach, nad portalem prowadzącym do kaplicy bocznej, nad chórem. Ich powstanie szacowane jest na połowę XVIII w. Odkrywki te zostały wpisane do rejestru zabytków i dotąd nie zostały pomalowane, będzie je odtwarzał konserwator. Zasadnicza część wnętrza świątyni została pomalowana zgodnie z zaleceniem konserwatora. Wykorzystano farbę paroprzepuszczalną, aby ściany mogły „oddychać”. Filary docelowo będą marmuryzowane. Kościół Bożogrobców był kościołem ubogim, jest to styl późnofranciszkański, barokowy i dlatego nie stać było parafian, aby na filarach był marmur. Stąd były one marmuryzowane – mówi ks. Krupa.

Nową posadzkę w nawie głównej ułożono w identycznym kształcie, jak przed renowacją; płytki są identycznej wielkości jak pierwotne. Przebudowano natomiast prezbiterium. Znajduje się ono wyżej niż przed renowacją. Dzięki temu kapłan ma lepszy kontakt z wiernymi. W przyszłości czeka nas projekt nowego wyposażenia prezbiterium, nowego ołtarza, ambonki.

Parafia dostała na wspomniane prace wsparcie finansowe z Urzędu Marszałkowskiego. Łącznie przekazał on 80 tys. zł. 18 tys. zł przekazał też w formie refundacji Urząd Ochrony Zabytków Krakowa za wykorzystanie tynków renowacyjnych do wysokości 1,5 m.