„Grupa Teatralna” gościem Bocheńskiego Salonu Literackiego w II LO

11 stycznia, w budynku II Liceum Ogólnokształcącego w Bochni, drugi raz w bieżącym roku szkolnym odbył się wieczór poetycki. „Osobowości z pasją” – bo taki tytuł nosi nowy cykl spotkań organizowanych w placówce – zaprezentowane zostały również i tym razem.

Zaproszenie szkoły przyjęła „Grupa Teatralna” z Brzeska na czele z założycielką i opiekunką, Agatą Podłęcką. Organizatorki spotkania – panie: Beata Kołodziej i Elżbieta Zagórska – nieprzypadkowo zaprosiły brzeską formację. Członkiem „Grupy Teatralnej” jest uczeń II LO, Kamil Wodka.

Mamy świetną młodzież, więc musimy to pokazać. Każdy uczeń znajdzie u nas odpowiednie miejsce i promotora – podkreśla dyrektor szkoły, Ewa Rachfalik. Owocem prezentacji utworów uczniów są już trzy tomiki poezji.

Założycielka i opiekunka grupy, Agata Podłęcka jest z zawodu nauczycielem języka polskiego. Miałam przyjemność mieć styczność z teatrem, kabaretem. Staram się więc to przenieść na grunt lokalny – mówi. Skąd biorą się kolejne scenariusze? Bardzo dużą część sztuk stanowią moje prace autorskie – wyjaśnia.

Formacja odnosi znaczące sukcesy. Zdobyła już między innymi Złotą, Srebrną i Brązową Maskę w przeglądzie grup teatralnych. Nie cieszy mnie zdobywanie nagród, ale tworzenie i przebywanie na scenie z młodymi aktorami – zaznacza Agata Podłęcka.

„Grupa Teatralna” przedstawiła skróconą wersję sztuki pt. „Tato, nie pij”. Poruszała ona ważny problem współczesnych ludzi – alkoholizm i jego wpływ na życie rodzinne. Widzowie mieli okazję zobaczyć, jak wygląda świat widziany oczyma członków rodziny, nad którymi znęca się pijany ojciec.

To, co pokazaliście – niestety – zdarza się w prawdziwym życiu – podsumowała dyrektor placówki. Spektakl był tylko pierwszą częścią spotkania. W drugiej uczniowie szkoły zaprezentowali swoje talenty wokalne i recytatorskie. Kamila Kwiecińska i Karina Banaś zaśpiewały utwory Jacka Kaczmarskiego (w konkursie piosenki organizowanej przez NSZZ „Solidarność” w Bochni zajęły kolejno I i II miejsce), a Jakub Rola recytował własne wiersze.