Trzydniowa zbiórka pieniędzy na odnowę zabytkowych nagrobków przyniosła kolejny rekord. Ubiegłoroczny wynik pobito o ponad 1000 zł.
Tegoroczny wynik kwesty to 7 948 zł 41 gr. Oprócz tego do puszek trafiło też 1 euro i 5 eurocentów. Dla porównania, wynik z 2010 roku to 6 761 zł 26 gr.
Przy Stowarzyszeniu Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej już od 18 lat działa komitet odnowy zabytkowej części cmentarza przy ul. Orackiej. Od początku działa w nim Janina Kęsek, na co dzień pracownik bocheńskiego Muzeum. Zwraca ona uwagę, że każdorazowo do remontu wybierany jest nagrobek zabytkowy, którym nikt się nie opiekuje. Szczególnie wybierane są groby osób zasłużonych dla miasta lub ojczyzny.
W tym roku konserwacji został poddany nagrobek Gejzy Bukowskiego, światowej sławy geologa, pochodzącego z Bochni. Prace wykonuje Jarosław Lis, konserwator z Krakowa, za zgodą konserwatora w Tarnowie i w uzgodnieniu z nim. Gejza Bukowski jest wybitną postacią w świecie geologów, światowej sławy. Może w Bochni mniej znany, ale nikt nie jest prorokiem we własny kraju. A my chcemy przypomnieć tę postać – mówi Janina Kęsek.
Remont nagrobka Gejzy Bukowskiego realizowany jest za pieniędze zebrane w latach 2009-2010. Kwota zebrana w ciągu jednej kwesty jest za mała, aby odnowić choćby jeden pomnik, stąd pieniądze są lokowane w banku na specjalnym subkoncie Stowarzyszenia Bochniaków.
Następne w kolejności nagrobki, jakie czekają na odrestaurowanie to pomnik Wojciecha Samka, znanego kamieniarza, który jest autorem wielu nagrobków w Bochni. Wiele pomników, które wyszły spod jego dłuta, jest w lepszym stanie niż pomnik artysty. Wydaje nam się, że jest to bardzo pilna sprawa.
Jako poprzedni za pieniądze z kwesty został odnowiony nagrobek Kacpra Turka, powstańca styczniowego. Bocheński cmentarz przy ul. Orackiej został założony w 1787 roku, jest starszy od warszawskich Powązek oraz cmentarza Rakowickiego w Krakowie.
