Absolutorium dla burmistrza zapadło jednogłośnie przy jednym głosie wstrzymującym się. Jednak wśród słów krytyki znalazły się symptomy rozpoczynającej się kampanii. Zwłaszcza głos radnego Macieja Fischera (jednoosobowy klub PO) zabrzmiał donośnie.
W prezentacji burmistrz przywołał wszystkie inwestycje minionego roku, na czele z KN2 i halą widowiskowo-sportową. Ukazał również skalę wydatków majątkowych tej kadencji na tle poprzedniej. – Tylko w 2009 r. na inwestycje wydano 36,56 mln zł, podczas gdy jeszcze 6 lat temu wydano ok. 5 mln zł – argumentował burmistrz.
Piotr Dziurdzia w imieniu klubu PiS zwracał uwagę na duże inwestycje w dobie światowego kryzysu oraz pozyskanie blisko 6 mln zł na rewitalizację Parku Uzbornia. Przyznał też, że zadłużenie miasta nie budzi obaw.
Radny Mariusz Trojak (BiZBR) przypomniał, że budżet minionego roku to najwyższy w historii miasta pod względem dochodów i wydatków (ponad 92 mln zł). Zwrócił jednak uwagę na „niedoróbki” i zażądał, aby wymagać od wykonawców solidności.
Radny Kazimierz Ścisło (BdB) przyznał, że miniony rok by udany, 95% miasta ma kanalizację, była realizowana modernizacja stacji uzdatniania wody, budowa KN2 i hali widowiskowo-sportowej. – Ale – dodał – jakość, jakość i jeszcze raz jakość. W jego opinii ulica Proszowska była w lepszym stanie przed remontem niż teraz. Zwracał też uwagę na problem niezałatwionej sprawy łącznika oraz niegotową strefę aktywności gospodarczej. Radny wypomniał burmistrzowi również, że w Bochni nie ma nowego dużego zakładu pracy w Bochni, w którym młodzież mogłaby znaleźć zatrudnienie. W czasie głosowania radny wstrzymał się od głosu.
Radny Maciej Fischer (PO) wprawdzie zagłosował za udzieleniem absolutorium, ale w najmocniejszych słowach skrytykował politykę burmistrza. Wypomniał mu:
– niedopełnienie obietnicy związanej ze sprzedażą urządzeń po kompostowni,
– sprawę „utraconej kamienicy” przy pl. Św. Kingi 1,
– sprawę galerii handlowej i ronda (zbyt mało informacji i spotkań z mieszkańcami w tej sprawie), czy
– wreszcie radny przyznał, że czuje niedosyt w sprawie Plant Salinarnych i zamku żupnego.
Na koniec radny przywołał słowa Mariusza Trojaka z wywiadu w TV Moja Bochnia („Lubię szczęściarzy, a Kosturkiewicz to szczęściarz”). – Burmistrz jest szczęściarzem, ale szczęściu trzeba pomagać. Radny stwierdził, ze burmistrz rozmawiając z mieszkańcami od razu się denerwuje i „wzywa straż miejską”.
Nie można mieć wszystkiego Panie Macieju.Dlatego uwagi do Burmistrza o nie zrealizowanie wszystkich obietnic są nieuzasadnione.Coś za coś;Rozmowy Burmistrza z mieszkańcami są trudne wobec nietrafionych rozstrzygnięć w sprawie studium i miejscowych planów.Ludziom, nieobiektywnymi rozstrzygnięciami planiści,architektura a na końcu Burmistrz zrobili niejednokrotnie wielką krzywdę.W kilku przypadkach Radni mogli zmienić Rozstrzygnięcia lecz wybrali i podzielili stanowisko Burmistrza;Do czego potrzebna jest Burmistrzowi straż miejska? Nie odpowiem na to pytanie,zbyt żenująca padła by odpowiedz.Pan Burmistrz przyjmuje na siebie ciosy ,często 'obrywając ” za darmo.
Idzie kampania wyborcza.
PO, Maciej Fiszer i Gustaw Korta zaczęli ataki na Burmistrza pomimo braku argumentów. Wstyd.
A powinien oberwać za obstrukcję w sprawie obwodnicy Łapczycy i nepotyzm polityczny w sprawie ronda i „rewelacyjne” rozwiązanie problemów komunikacyjnych w mieście
najgorsze jest zadłużenie miasta na kilka lat do przodu i jest styl, w jakim rządzi u nas pan kosturkiewicz !!!!!
nigdy nie przyznaje się do błędów(kamienica, rondo przy galerii), zwala na urzędników winę za swoje decyzje (np.zaproszenie na odbiór kn2, którego nie było!), wycofuje się z tego co obiecywał (pamiętamy obiecanki z zebrania na os.niepodległości że rozpocznie 2 etap kn2 przed uruchomieniem obwodnicy).
dużo mniejsza wieliczka miała w tamtym roku dużo większy budżet niż bochnia bo 150 milionów !!!!!brzesko chyba też a więc nie ma czym się podniecać i zachwycać !!!!!!
Wieliczka leży blisko Krakowa i łatwiej pozyskuje środki ,a Brzesko ma dwóch posłów więc przebicie jest większe-czy ma większy budżet, „chyba nie”.
Największy „sukces” p.burmistrza to BZK. Ciekawe czy jest w Polsce miasto tej wielkości ktore ma dwa przedsiębiorstwa komunikacyjne.(nie licząc busów) A okoliczności powstania BZK to już ewenement na większą skalę – na złość wójtowi.
Jak ludzie którzy są radnymi – są w centrum wydarzeń, uchwalają budżet mogą nie wiedzieć, że np. na ul. Proszowskiej miasto remontowało chodniki a Zarząd Dróg Wojewódzkich prowadził i nadzorował położenie asfaltu. Bez obrazy – przeciętny mieszkaniec ma prawo tego nie wiedzieć ale osoby która decydują o inwestycjach i uchwalają zadania budżetowe – za to biorą pieniądze żeby przynajmniej podstawowe rzeczy wiedzieli i nie opowiadali historii które ich samych ośmieszają
Uchwała Rady Miasta o przejęciu zadania realizacji ronda powinna być podjęta przed wystąpieniem C.D.Locum o pozwolenie na budowę wtedy Starosta mógłby wydać pozwolenie na zrealizowanie całej inwestycji zgodnie z WZiZT. Brak projektu technicznego uzgodnionego i zaopiniowanego przez WZD w Kralowie oraz brak w/w uchwały to przyczyny nie realizowania ronda na skrzyżowaniu ulic Proszowska,Partyzantów i 20-go Stycznia.Natomiast trzeba poważnie się zastanowić[prawnicy UM w Bochni],czy decyzja pozwolenia na budowę galerii nie zostala wydana przedwcześnie mając na uwadze art.55 Ustawy o plan.i zag.przestrzennym?WZiZT zgodnie z art.60ust.1,ust2 Burmistrz wydał w uzgodnieniu z „wojewodą,zarządem woj. oraz zarzadem powiatu ….”.Inwestor zobowiązał się wykonać galerię i rondo lecz Burmistrz i Rada boją się przejęcia zadania w związku z art.63ust.3 ,który mówi o realizacji roszczeń ,o których mowa w art.36usy.1i3.Potrzebna jest umowa między Miastem a C.D Locum.Brak umowy to brak zaufania partnerów a konsekwencje maja ponieść mieszkańcy tego rejonu.Intencje Miasta odkryje wydanie Decyzji na mocy art.65 ust.1 pkt.1i2 w związku z wydaniem przez Starostę nieskutecznie -jak do tej pory-zaskarzonej Decyzji pozwolenia na budowe galerii bez ronda.Miasto bezwzględnie jest zobowiązane zaskarżyć tą decyzję,kierując się prawem i interesem prawnym Miasta i Mieszkańców-to troche inny wątek.Decyzja Organu Starosty powinna być przesłana w terminie 7 dni do UMiasta jeżeli nie to zgodnie z art.66ust.2 organ ten ponosi odpowiedzialność za wyrządzoną szkode.W przypadku przesłania tej decyzji pozwolenia na budowę galerii w terminie i nie zaskarżenia to organy wykonawcze Miasta pozostają bezczynne i działają w ten sposób na niekorzyść Bochni i jej mieszkańców.
Pani Burmistrzu!Co z realizacją Uchwały Sejmiku Woj.Małop. z kwietnia 2009r w sprawie wyrazenia zgody na przejecie przez Miasto roli Inwestora ronda.Upowazniony przez Pana z-ca Burmistrza Pan Gustaw Korta zwróciłsię z pismem w tej sprawie .Skutek pozytywny a Pan nie przedstawiając projektu Uchwały Radzie {z zabezpieczonymi w budzecie środkami od C.D.Lokum} wykazuje zadziwiającą bezczynność.Myślę ,że przedstawienie projektu tej Uchwały to konsekwencja działań ,jakie podjął Pan wydając Decyzję -zgodę na lokalizację Galerii,a póżniej WZiZT dla tej inwestycji -GAleria +rondo.W przypadku nieprzedstawienia projektu w/w Uchwały naraża się Pan także na zarzut niekonsekwencji w działaniach.W sumie :bezczynność oraz brak konsekwencji w działaniu w tej sprawie to w przyszłości koszty finansowe dla zarzadzanego przez Pana Miasta i dramat mieszkańców znajdujących się w obszarze oddziaływania całej Inwestycji bez choćby próby rozwiazania ich problemów .