Oddział internistyczny w bocheńskim szpitalu zostanie podzielony na dwa oddziały. To pozwoli uniknąć jego likwidacji. W wyniku kilkutygodniowych rozmów i negocjacji wiadomo już, że po reorganizacji oddziałów internistycznych w bocheńskim szpitalu będzie pracowało 10 lekarzy specjalistów chorób wewnętrznych oraz kardiologów.
Przypomnijmy, w ostatnich miesiącach wszyscy lekarze łącznie z ordynatorem i jego zastępcą złożyli wypowiedzenia. Groziło to zamknięciem newralgicznego oddziału, który zajmuje dwa piętra placówki.
W wyniku kilkutygodniowych rozmów i negocjacji wiadomo już, że po reorganizacji oddziałów internistycznych w bocheńskim szpitalu będzie pracowało 10 lekarzy specjalistów chorób wewnętrznych oraz kardiologów. Celem zmian jest dostosowanie działalności profilu zdrowotnego szpitala do rzeczywistych potrzeb zdrowotnych mieszkańców oraz wzmocnienie bezpieczeństwa pacjenta – mówi dyrektor Jarosław Kycia.
Szpital w Bochni przed kilkoma tygodniami zdobył prestiżowy certyfikat jakości przyznany placówce przez Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia oraz Ministra Zdrowia. To ogromne wyróżnienia, ale także zobowiązanie do podnoszenia jakości usług oraz podnoszenia bezpieczeństwa pacjenta. Niezwykle trudno dotrzymać pewnych standardów jakości i bezpieczeństwa pacjenta, gdy oddział liczy aż 64 łóżka, a tak ogromnym oddziałem była dotychczas bocheńska interna. Nietrudno sobie wyobrazić ile czasu poświęca lekarz, czy pielęgniarka pacjentowi, wtedy kiedy ma pod opieką ponad 60 pacjentów, w porównaniu z tym kiedy oddział jest o połowę mniejszy – dodaje Jarosław Kycia.
Paradoksalnie dzięki personalnym perturbacjom, placówka w Bochni będzie teraz oferowała świadczenia bardziej dostosowane do po potrzeb zdrowotnych pacjentów z Bocheńszczyzny. Mieszkańcy powiatu bocheńskiego potrzebują wzmocnienia opieki kardiologicznej. Zgony z powodu chorób serca lokują nas w niechlubnej czołówce w Małopolski. Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, każdego roku z powodu miażdżycy naczyń umiera ok. 450 osób mieszkańców powiatu, a z powodu choroby niedokrwiennej serca w powiecie bocheńskim umiera ponad 300 osób. Dlatego obok wzmocnienia edukacji zdrowotnej, musimy zwiększyć opiekę kardiologiczną w naszym regionie – uważa Jarosław Kycia.
Dotychczasowy, ponad 60-łóżkowy oddział internistyczny podzielony zostanie na dwie mniejsze jednostki. Jedna z nich ma się specjalizować ściśle w leczeniu schorzeń kardiologicznych. Do współpracy udało się pozyskać łącznie 10 lekarzy specjalistów zakresie chorób wewnętrznych i kardiologii, z którymi to lekarzami zostały podpisane stosowne umowy. Pozwoli to w pełni realizować zawarty w tym względzie kontrakt z NFZ a w przyszłości ubiegać się o jego zwiększenie – zapewnia dyrektor.
Na razie Jarosław Kycia nie chce zdradzać, ilu spośród dotychczasowych lekarzy pozostanie na oddziale wewnętrznym. Nie chce też zdradzić, czy Anna Kosturek, dotychczasowa ordynator oddziału, będzie nadal pełniła to stanowisko na jednym z oddziałów interny.
