Szpital w Bochni potrzebuje lądowiska dla śmigłowców. Ostatnio pacjentka musiała zostać przewieziona na Śląsk, śmigłowiec wylądował na stadionie Bocheńskiego Klubu Sportowego.
Jednak jest to rozwiązanie prowizoryczne – mówi dyrektor Wojciech Szafrański i liczy na pomoc samorządów. Do posiadania lądowiska dla helikopterów obligują bowiem przepisy regulujące działalność oddziału ratunkowego. Czas dojazdu do niego nie może przekraczać pięciu minut.
– W ramach funduszu unijnych próbowaliśmy poszukać możliwości aplikowania wniosku i taka możliwość się pojawia, natomiast jest kłopot, jeśli chodzi o lokalizacje tego lądowiska. Na terenie szpitala trudno znaleźć takie miejsce, aby można było bezpiecznie wylądować dużym helikopterem. W związku z tym poszukujemy na terenie Bochni, w odległości o czasie dojazdu do 5 minut lądowisko, które będzie spełniało wszystkie wymogi stawiane przy budowie takiego obiektu – mówi dyrektor szpitala.
Koszt budowy lądowiska dla helikopterów może wynieść do 3 mln zł.
Zobacz, jak ostatnio wyglądał transport chorego.
czy nie można takiego lądowiska zaprojektować na nowym pawilonie szpitala?? W innych szpitalach tak rozwiązano ten problem i jest ok.
po co to lądowisko, koszt niewspólmierny do potrzeb, w sam raz raz na 2 lata helikopter wyladuje na boisku sportowym, bedzie jakaś atrakcja, bo sportowych z kopytkarzami z IV ligi tam nie ma niestety
Zamiast wydawać 3 miliony na lądowisko, które jak słusznie zauważyła kleopatra będzie wykorzystywane od czasu do czasu, lepiej przeznaczyć te pieniążki na zatrudnienie lekarzy, specjalistów bo jak wiadomo nie jest z tym za dobrze…
Cena 3 mln za lądowisko dla śmigłowca wydaje mi sie mocno zawyżona? Może rzeczywiście wyjdzie tak drogo jeżeli będzie budowane na dachu nowego pawilonu szpitala. Pomysł z dachem wydaje mi się problematyczny ze względu na wiatr, który wieje przeważnie mocniej im wyżej.