Drwinia: zadrwili sobie z referendum

Wójt Drwini zostaje na stanowisku. Frekwencja w niedzielnym referendum była zbyt niska.

Do urn poszło niespełna 10% osób uprawnionych do głosowania, 3 razy za mało, aby referendum było ważne.

W referendum wzięło udział 9,89% uprawnionych do głosowania. To zaledwie 493 osoby spośród blisko 5 tysięcy uprawnionych. Za odwołaniem wójta była większość głosujących: 443 osoby, 50 osób było przeciw. Aby głosowanie było ważne, do urn powinno było pójść co najmniej 1461 osób. Oznacza to, że referendum w Drwini okazało się nieskuteczne i wójt Andrzej Kular zostaje dalej na stanowisku.

There are 7 comments

  1. I bardzo dobrze !!
    I co krzykacze i pożal się Boże Komitecie „błogosławionej” Joanny ? Co takiego zrobiliście dla gminy ? Tak jak przewidywałem na wcześniejszych forach – poziom macie zbyt niski żeby cokolwiek zdziałać – I bardzo dobrze! W jaki sposób prowadziliście waszą brudną kampanię w taki ją zakończyliście.Mieszkańcy nie dali się manipulować, przynajmniej nie wszyscy.Teraz Pani przenajjaśniejsza Solak stwierdzi iż nie brała w tej szopce udziału bo to nie ona była inicjatorem wniosku o referendum,a nawet nie była w Komitecie. Szkoda gadać ! życzę Panu Kularowi wytrwałości w czyszczeniu UG i mocnych nerwów. Pozdrawiam !

  2. Witam,

    Fakt iż frekwencja była za mała w referendum nikogo nie dziwi !!!!!! A to dlatego ze już mieszkańcy w nikogo nie wierzą !!!!! Maja wszystko dość. Dziwi tylko jeden fakt, mianowicie, brak reakcji szefa pana Kulara, ale podobno ryba od głowy się psuje… Dobrze wiedzą oni w jakim stanie jest pan wójt i uważam ze takie referendum nie miał prawa się odbyć z tego względu iż pierwszy który powinien reagować jest urząd w Bochni. „Ręka rękę myje”
    I jeszcze jedno, tyle czasu ile pan Kular zniechęca młodych ludzi do inwestowania w gminie zsyłając ich „do Irlandii jeżeli im się tu nie podoba” to będę inwestował, zatrudniał ludzi i zarobił dla innej gminny choć wiem ze nikogo to nie obchodzi. Obchodzą ich tylko własne stołki i interesy a przeczesz są tam aby reprezentować nasze interesy !!!!!!
    .Pozdrawiam,
    Prostak

  3. Do „Prostak”.Ciekawie piszesz, ale dlaczego tak szybko rezygnujesz? Jeżeli jesteś przedsiębiorcą to powinieneś być bardziej wytrwały w dążeniu do celu? A może podajesz się za kogoś kim tak naprawdę nie jesteś ? :)
    Jak powinien według ciebie zareagować urząd w Bochni ? Nie widzę w twojej wypowiedzi logiki.sorry. pozdrawiam z Irlandii ;)

  4. mysle ze teraz przyszła pora aby organizatorów referendów podac do sadu o pokrycie kosztów z tym zwiazanych, a pani s…….zycze dalszych mizernych sukcesów w polityce w bochni sie nie udało, w drwini tez a moze pora wyjechac np do kongo he he

  5. Pan Andrzej był pewien wyniku, gdyż wiedział, że frekwencja będzie marna, że do referendum przystąpią tylko ci, którzy myślą, a nie mają klapek na oczach.
    Szkoda, że w gminie Drwinia jest tak mało osób myślących.
    I Jeszcze jedno pytanie:
    czy porządek na podwórku miałby wpłynąć na wynik głosowania????
    Panie Kular w otoczeniu Pana jest dużo większy bałagan [edyt. red.] !!!!
    PS
    Prawdopodobnie mój komentarz moderator nie przepuści, jednak jakby stało się inaczej chwała mu za obiektywność!
    Serdecznie pozdrawiam organizatorów referendum.
    Przemek