Sąd: wicestarosta rażąco przekroczył swoje uprawnienia. Czy sprawą zajmie się prokuratura?

27 kwietnia br. uprawomocnił się wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie w jednym z wątków – pozwolenie na budowę – wielowątkowej sprawy Tankowni. Oprócz tego iż wyrok ten uchyla decyzję Wojewody i Starosty przynosi nowe okoliczności w sprawie wydawania decyzji administracyjnych w starostwie.

Jak wynika z treści wyroku, były wicestarosta powiatu bocheńskiego Edward Polek – pełniąc swoją funkcję – w rażący sposób przekraczał swoje uprawnienia, podpisując decyzję bez stosownego, wymaganego prawem imiennego upoważnienia Starosty. Ile takich decyzji, rażąco naruszając prawo, wydał?


Skąd wzięła się cała sprawa?

Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Tarnowie decyzją z dnia 19 kwietnia 2005 r. stwierdza prawomocnie nieważność decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowani terenu, pierwszej w kolejności i kluczowej decyzji w sprawie stacji paliw. Dlaczego tak stwierdza? Nie ma bowiem ono wątpliwości, iż inwestycja jest niezgodna z zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, bo powstała na terenach rolnych bez prawa jakiejkolwiek zabudowy. W ten sposób SKO w Tarnowie bezwzględnie eliminuje z obrotu prawnego fundamentalną decyzję w sprawie tej inwestycji.

W tej sytuacji jedna ze stron postępowania składa wniosek o uchylenie – drugiej w kolejności decyzji przy tej inwestycji, tj. pozwolenia na budowę, które – zdaniem strony – z racji zakwestionowania pierwszej traci rację bytu. Starosta Bocheński – Ludwik Węgrzyn odmawia jednak uchylenia wydanego przez siebie pozwolenia na budowę. Odmowy tej udziela rzecz jasna w formie administracyjnej decyzji. Na decyzji tej nie podpisuje się jednak osobiście. Widnieje na niej wprawdzie jego imienna pieczęć, ale podpisuje ją w zastępstwie wicestarosta Edward Polek. Od tej odmowy odwołuje się jedna ze stron postępowania. Sprawa trafia do Wojewody Małopolskiego jako II instancji. Wojewoda uchyla decyzję odmowną Starosty Bocheńskiego. Sprawa ostatecznie trafia do WSA w Krakowie i ten 27 lutego br. wydaje wyrok, który uprawomocnił się 27 kwietnia br.

Sąd w swoim wyroku podzielił merytorycznie stanowisko Wojewody, ale jednocześnie uznał, że proceduralnie doszło do uchybień w postępowaniu administracyjnym prowadzonym przez Wojewodę m. in. poprzez to, iż decyzję w jego imieniu wydała podejrzana o przestępstwa w sprawie Tankowni w innym postępowaniu Emilia M.. Zdaniem Sądu ta okoliczność podważyła bezstronność postępowania administracyjnego. Wojewoda winien był wyłączyć Emilię M. z postępowania. Sąd w konsekwencji uchylił z tych powodów decyzję Wojewody oraz poprzedzającą ją odmowną decyzję Starosty Bocheńskiego Ludwika Węgrzyna.

Tymczasem w postępowanie administracyjne włącza się w 2005 roku Prokuratura Okręgowa w Krakowie, która domaga się stwierdzenia nieważności decyzji odmownej Starosty. Jako zasadniczy powód podaje rażące przekroczenie art. 107 §1 kpa, który jasno definiuje jak powinna być podpisana decyzja. Prokurator zauważa – co za zasadne uznaje także w omawianym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie – iż zgodnie z art. 107 kpa decyzja powinna zwierać „podpis z podaniem imienia i nazwiska oraz stanowiska służbowego upoważnionej do wydania decyzji osoby”. Wbrew zapisom kodeksu postępowania administracyjnego decyzja została opatrzona jedynie odciskiem pieczęci imiennej starosty Ludwika Węgrzyna, ale z podpisem nieczytelnym – jak się później okazało w ciągu prowadzonego postępowania – wicestarosty Edwarda Polka ze znacznikiem WZ – działając w zastępstwie.

Jak tłumaczył wojewodzie całą sytuację były starosta Ludwik Węgrzyn?

Poproszony o wyjaśnienia dla wojewody były Starosta Bocheński Ludwik Węgrzyn tłumaczył, iż decyzja został podpisana przez wicestarostę na podstawie generalnego upoważnienia wynikającego z Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Bochni, w którym w § 10 ust. 2 postanowiono, iż „w czasie nieobecności Starosty bocheńskiego lub niemożności sprawowania funkcji, wszystkie zadania i kompetencje w zakresie kierowania Starostwem wykonuje Wicestarosta”.

Sąd jednak nie uznał za wiarygodne wyjaśnień Starosty i w omawianym wyroku jednoznacznie zauważył: Z całą mocą należy podkreślić, iż z Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Bochni nie wynika upoważnienie do wydawania i podpisywania w imieniu lub w zastępstwie Starosty Bocheńskiego decyzji administracyjnych w sprawach indywidualnych. Z treści cyt. wyżej w § 10 ust. 2 Regulaminu jasno wynika, iż Wicestarosta wykonuje wszystkie zadania i kompetencje w zakresie kierowania starostwem i tylko kierowania, a nie wydawania decyzji administracyjnych. Do czego może być umocowany, jednak na podstawie odrębnego imiennego upoważnienia wydanego przez Starostę. Wobec niewykazania przez Starostę Bocheńskiego, na wezwanie Wojewody Małopolskiego z dnia 12.07.2006 roku, iż umocował on swojego Wicestarostę do wydawania decyzji administracyjnych z jego upoważnienia, uznać należy, że podnajmowane w tym zakresie przez wicestarostę czynności polegające na podpisywaniu decyzji administracyjnych wydawanych przez organ – Starostę Bocheńskiego – następowały bez stosowanego upoważnienia i z rażącym przekroczeniem posiadanych przez niego uprawnień, a tym samym z naruszeniem podstawowych zasad postępowania administracyjnego określonych w art. 6, 7, 8 kpa – czytamy w omawianym prawomocnym wyroku.

Ile takich decyzji wydał wicestarosta Edward Polek? Czy była to tylko jedna decyzja w feralnej sprawie Tankowni? Nie wiadomo. W tej sprawie zwrócimy się do Biura Komunikacji Społecznej Starostwa o dokładne informacje.

Ponadto, jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, jedna ze stron postępowania administracyjnego zamierza w najbliższych dniach złożyć doniesienie do prokuratury w tej sprawie. O sprawie będziemy informować na bieżąco.

There are 1 comments