Magdalena Łacna zapewnia w (spóźnionym) oświadczeniu, że jej problemy nie wpłyną na kondycję miasta

Magdalena Łacna
O tym, że burmistrz Bochni – Magdalena Łacna – zmaga się z problemami finansowymi wynikającymi z prowadzonej wcześniej działalności gospodarczej – było wiadome  chociażby z oświadczenia majątkowego, w którym zawarte zostały zobowiązania wybranej w zeszłorocznych wyborach samorządowych burmistrz. Niemniej jednak niespełna przed miesiącem – 18 grudnia – Sąd Rejonowy w Tarnowie zarządził o wpisaniu do repertorium wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika – Magdaleny Łacnej. Brzmi to skomplikowanie i groźnie, ale to jedynie narzędzie mające na celu uporządkowanie zobowiązań i ich spłatę w miarę możliwości.
Sąd Rejonowy w Tarnowie, V Wydział Gospodarczy, zarządził  (po wcześniejszym postepowaniu restrukturyzacyjnym) w sprawie o ogłoszenie upadłości dłużnika, którym jest Magdalena Łacna prowadząca w przeszłości działalność gospodarczą pod firmą VI-ART.MEBLE-KOMPLEKSOWE WYPOSAŻENIE Magdalena Łacna o wpisaniu do repertorium wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie wniosku dłużnika, złożonego w dniu 17 grudnia 2024 r.

Z wykazu Polskiej Klasyfikacji Działalności  wynika, że firma zajmowała się między innymi sprzedażą mebli, dywanów, sprzętu oświetleniowego, materiałów budowlanych czy też wyposażenia sanitarnego. W sieci znajdują się również informacje świadczące o tym, że problemy finansowe firmy pojawiły się dużo wcześniej. Przykładem jest wpis jednego z internautów, który narzekał na brak zapłaty za wykonaną usługę w okresie ponad 2 miesięcy. Po tym jak Magdalena Łacna zamknęła jednoosobową działalność gospodarczą, zobowiązania jakie miała firma spadły na nią.  Wprowadzona 18 grudnia upadłość dłużnika ma na celu zaspokojenie roszczeń wszystkich wierzycieli w jak największym stopniu w sytuacji, gdy dłużnik staje się niewypłacalny.

Po pojawieniu się w przestrzeni medialnej informacji o upadłości dłużniczej Magdaleny Łacnej, burmistrz Bochni wydała oświadczenie, które opublikowała w mediach społecznościowych. Burmistrz stwierdziła w nim między innymi, że prywatne trudności nie wpływają na funkcjonowanie miasta, chociaż z pewnością staną się pożywką dla politycznych przeciwników. Oto ono:

 Szanowni Państwo,
W związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi mojej sytuacji finansowej, chciałabym skierować do Państwa kilka słów wyjaśnienia. Przez wiele lat prowadziłam działalność gospodarczą. Niestety, w wyniku niespodziewanych i niezwykle trudnych okoliczności, związanych z pandemią COVID-19, moja firma z dnia na dzień została poważnie dotknięta przez utratę kluczowych kontrahentów oraz zleceń, co w konsekwencji doprowadziło do poważnych problemów finansowych. Zgodnie z przepisami prawa zamknęłam działalność gospodarczą w związku objęciem funkcji Burmistrza.
Zaległości wobec wierzycieli powstały w wyniku niekorzystnych decyzji finansowych, które w dużej mierze były skutkiem działań mojego byłego życiowego partnera. Moja jednoosobowa działalność gospodarcza, była w praktyce prowadzona przez mojego byłego partnera. W wyniku jego działań, które uważam za nieodpowiedzialne i szkodliwe, moja firma znalazła się w trudnej sytuacji finansowej. Jednak formalnie i prawnie odpowiedzialność za prowadzenie działalności gospodarczej spoczywała na mnie. Przed tą odpowiedzialnością nie uciekam i przyjmuję ją z pokorą. Podjęłam jednak zdecydowane kroki prawne w celu ścigania mojego byłego partnera za działania na moją szkodę i mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności, które doprowadziły do powstania tej sytuacji.
Zgłoszenie wniosku o upadłość konsumencką jest krokiem, który podjęłam po konsultacjach z doradcami prawnymi oraz finansowymi, aby uporządkować swoje prywatne sprawy i wyjść z trudnej sytuacji. Dzięki temu mogę rozpocząć nowy rozdział w moim życiu osobistym i zawodowym, jednocześnie dążąc do spłaty zaległości i rozwiązania spraw finansowych w sposób zgodny z obowiązującym prawem.
Chciałabym zapewnić Państwa, że wszystkie moje działania są w pełni zgodne z przepisami i mają na celu przede wszystkim uporządkowanie moich prywatnych spraw finansowych, które są niezbędnym krokiem ku dalszej odpowiedzialnej pracy na rzecz mieszkańców naszego miasta. Przez całe swoje życie zawodowe starałam się działać w interesie mieszkańców, podejmując decyzje odpowiedzialne i zgodne z zasadami przejrzystości. W żaden sposób moje prywatne trudności nie wpływają na funkcjonowanie miasta, chociaż z pewnością staną się pożywką dla politycznych przeciwników.
Jestem świadoma tego, że każda decyzja, którą podejmuję, może wzbudzać emocje, jednak zapewniam, że moje działania są podejmowane w duchu uczciwości i odpowiedzialności.
Magdalena Łacna
Burmistrz Miasta Bochnia
Komentarz:
Tyle pani burmistrz. Wierząc w to, że wyjdzie z trudnej sytuacji finansowej, która nie będzie jak oświadcza wpływać na sytuację w mieście, warto zadać sobie pytanie czy w przyszłości – w trakcie wyborów – o sytuacji finansowej kandydatów na wysokie stanowiska w samorządach nie powinni wiedzieć wyborcy? A idąc tym tropem, czy ujawniona informacja na temat sytuacji finansowej kandydata na burmistrza/wójta  mogłaby wpłynąć na wynik elekcji? Zwłaszcza gdy o losach wygranej – chociażby w drugiej turze wyborów,  decydują niuanse, uwypuklone podczas chociażby debaty wyborczej. Inną sprawą pozostaje fakt, wynikający z oświadczenia, że asertywność to nie jest chyba najmocniejsza strona pani burmistrz.