Sąd: Zamek w Wiśniczu własnością państwa

Zamek w Starym Wiśniczu należy do Skarbu Państwa – orzekł Sąd Rejonowy w Bochni. Przez ostatnich 9 lat trwało postępowanie, które miało ustalić, kto jest właścicielem zabytkowego obiektu: Skarb Państwa czy może Zjednoczenie Rodowe Lubomirskich.

Najstarsze badane dokumenty pochodziły z 1901 r. Sąd brał pod uwagę umowy, kontrakty, księgi wieczyste, wykazy ewidencyjne gruntów, wreszcie mapy geodezyjne. Z drugiej strony sprawdzano, kto i w jakim okresie zarządzał zamkiem oraz kto ponosił koszty jego utrzymania i remontów. Powołując się na dekret z 1946 r. o majątkach opuszczonych i poniemieckich, sąd uznał że zamek w Wiśniczu przeszedł na własność Skarbu Państwa z dniem 31 grudnia 1955 r.

Dekret przewidywał, że jeżeli w ciągu 10 lat od końca roku kalendarzowego, w którym zakończyła się II wojna światowa, uprzedni właściciele nie zgłoszą żadnych roszczeń co do nieruchomości, nie podejmą żadnych faktycznych aktów władztwa w stosunku do swoich majątków, takie nieruchomości traktowane są jako majątki opuszczone i one w związku z tym przechodzą na własność Skarbu Państwa – mówi Tomasz Kozioł, rzecznik Sądu Okręgowego w Tarnowie.

Nawet, gdyby ktoś kwestionował argument o przejściu wiśnickiego zamku na własność na mocy dekretu z 1946 r., obiekt stał się własnością Skarbu Państwa poprzez zasiedzenie. Z uwagi na fakt, że przez kilkadziesiąt lat w okresie powojennym nieruchomością tą władało państwo poprzez różnego rodzaju swoje jednostki organizacyjne, to i tak Skarb Państwa zasiedział własność tej nieruchomości. A zatem można powiedzieć, że są tutaj nawet dwie drogi prawne, dwa tytuły prawne, na podstawie których Skarb Państwa został uznany za właściciela tej nieruchomości – dodaje sędzia Tomasz Kozioł.

Przy okazji postępowania wyliczono skalę nakładów, jakie zostały poniesione na odnowę zamku oraz jego bieżące utrzymanie. W tej chwili ta nieruchomość jako własność Skarbu Państwa będzie służyła całemu społeczeństwu, a nie tylko jednej rodzinie. Sąd ustalił, że w latach 1945-2002 na wydatki związane z remontem, odbudową, utrzymaniem tego zamku wydane zostało przez Skarb Państwa 53 mln 281 tys. 611 zł.

O stanowisko w sprawie orzeczenia bocheńskiego Sądu prosiliśmy 2 grudnia Zjednoczenie Rodowe Lubomirskich. Jak dotąd nie doczekaliśmy się komentarza w tej sprawie.

Postanowienie Sądu Rejonowego w Bochni w sprawie zamku w Wiśniczu jest nieprawomocne. Stronom przysługują kroki odwoławcze.

Nieuregulowany stan prawny od lat uniemożliwia gruntowny remont zamku w Wiśniczu. Zarządca obiektu, którym obecnie jest miasto i gmina Nowy Wiśnicz, może wykonywać jedynie bieżące remonty. Samorząd nie ma też możliwości występować o fundusze zewnętrzne, np. z Unii Europejskiej, na renowację coraz bardziej niszczejącego budynku. Zmieni się to dopiero po uprawomocnieniu się postanowienia bocheńskiego sądu.