„Harenda koło Zakopanego”, „Jarosław”, „Wieniec laurowy”, „Portret staruszki” to tylko niektóre tytuły obrazów Kingi Kasprzyk – Cetnarowicz prezentowanych na wystawie w Muzeum im. Stanisława Fischera w Bochni. Ekspozycja zatytułowana „Pomiędzy konserwacją i malarstwem” przedstawia świetny dorobek malarski artystki, która kiedyś postanowiła zostać konserwatorem dzieł sztuki, lecz od malarstwa nigdy nie odeszła. Miłośnicy sztuki tłumnie przybyli na wernisaż, który odbył się dzisiaj w samo południe w bocheńskim muzeum.
Tematyka 76 obrazów składających się na ekspozycję jest różna. Możemy zobaczyć martwą naturę, portrety, akty czy pejzaże. Większość prac to oleje na płótnie, ale są także szkice węglem, akwarele, szkice sangwiną, pastele czy oleje na pilśni, kartonie i papierze.
Kinga Kasprzyk – Cetnarowicz to wnuczka Stanisława Fischera, córka Anny i Waleriana Kasprzyków. Wychowywała się otoczona ludźmi, którzy zajmowali się sztuką. Po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego im. Króla Kazimierza Wielkiego w Bochni podjęła w 1964 r. studia w Krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Została konserwatorem dzieł sztuki.
W 1970 r. została członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków – Sekcja Konserwacji Dzieł Sztuki. Zwiedziła wówczas wielkie ośrodki sztuki europejskiej – Rzym Florencję, Sienę, Wenecję, Bolonię Neapol, Paryż. W trakcie pracy zawodowej przeprowadziła konserwacje ważnych dzieł sztuki m.in. malowideł ściennych z drewnianego dworu z Rdzawy koło Bochni, kamiennej rzeźby św. Barbary ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, kilkunastu obrazów ze stałej ekspozycji bocheńskiego muzeum. Kinga Kasprzyk – Cetnarowicz posiada również na swoim koncie istotne osiągnięcia konserwatorskie za granicą m.in. we Francji i Niemczech.
Jako malarka debiutowała u boku ojca Waleriana Kasprzyka i brata Witolda w 1971r. podczas pierwszych Dni Bochni. Na wystawie zorganizowanej przez Muzeum w Bochni oraz miejscowy Powiatowy Dom Kultury pokazała 15 obrazów w tym : akty, pejzaże i martwe natury. Ważnymi doświadczeniami w karierze malarskiej Kingi Kasprzyk – Cetnarowicz były plenery. Artystka malowała m.in. w Bolkowie na Dolnym Śląsku, na międzynarodowym plenerze malarskim w Kaniewie nad Dnieprem, w Jarosławiu. Obrazy, które namalowała podczas tych plenerów oraz wiele innych możemy podziwiać na wystawie w Bochni.
Wystawa będzie czynna do 24 sierpnia.
Brawo dla Artystki ,to świetna retrospektywna wystawa ,całego dorobku artystycznego,piękna kolorystyka,bardzo dobry rysunek,i perfekcyjna synteza formy.Urokliwe są szczególnie pejzaże z okolic Bolkowa ,to musiał być udany plener.Szkoda ,że P.Kinga nie pokazała więcej portretów,ma doskonałe.Gratuluję organizatorom i Autorce.