Nadzór prawny wojewody oceni, czy radny z Bochni powinien stracić mandat. Sprawa dotyczy remontu klimatyzacji w Hali Gazaris, którą prowadziła firma żony radnego Władysława Rzymka.
Sprawa budzi wiele emocji, ponieważ zgodnie z prawem radny nie może wykonywać działalności gospodarczej na mieniu gminy w której jest radnym. Tymczasem sam Władysław Rzymek przyznał, że działał w imieniu swojej żony. Dlatego na wniosek radnego Adama Korty przewodniczący Kazimierz Ścisło wystąpi do nadzoru prawnego wojewody o ocenę sytuacji.
Wystąpimy do nadzoru prawnego, czy są jakieś uchybienia w sprawie montażu klimatyzacji przez pana radnego Rzymka czy jego żonę. Gdy nadzór prawny się wypowie i będzie jego opinia, wtedy będzie można podjąć jakieś działania. Jeżeli wydział prawny przyśle pismo, że pan radny Rzymek nie powinien sprawować mandatu, wtedy będą wszczęte kroki celem uchylenia mu mandatu radnego – mówi Kazimierz Ścisło.
Przypomnijmy, radny Władysław Rzymek sam zadeklarował na łamach mojaBochnia.pl, że jest gotów zrzec się mandatu radnego. Jeśli opinia odpowiednich organów będzie w stosunku do mnie negatywna, oczywiście tak, nie jestem przywiązany do fotela. Powiem szczerze, robiłem wszystko, żeby pomóc, a nie zaszkodzić temu miastu. Jedynie nieopatrznie podpisałem umowę, moja żona była nieobecna, w związku z tym popełniłem ten błąd, natomiast to było wszystko. Żadnych czynności prawnych nie wykonywałem w tym temacie – powiedział Władysław Rzymek.
Sprawę bada również prokuratura, zajęła się nią także Regionalna Izba Obrachunkowa.
