W wyniku pożaru uległ zniszczeniu dom mieszkalny w Jodłówce w gm. Rzezawa. Mieszkała w nim samotna matka z dwójką dzieci. To, czego nie strawił ogień, zniszczyła woda używana przez strażaków do gaszenia żywiołu. Straty wyliczono na ok. 100 tys. zł.
Pani Monika Hadała zauważyła pożar we wtorek 8 września tuż przed godziną 18.00, gdy gotowała obiad. Wychowuje dwóch synów w wieku szkolnym. Ogień wybuchł na poddaszu. Na miejsce przybyło 5 zastępów straży pożarnej (łącznie 20 osób), policja, pogotowie energetyczne oraz gazowe. Na szczęście, nikt nie ucierpiał. Straty materialne są jednak ogromne.
Zostaliśmy z niczym, zniszczeniu uległy ubrania, książki, sprzęt AGD, elektronika, meble nadają się tylko do wyrzucenia – wylicza. To, co nie zostało spalone, zalała woda – dodaje mieszkanka Jodłówki.
Obecnie nie może rozpocząć żadnych prac remontowych, ponieważ czeka na wizytę ubezpieczyciela, który ma oszacować wielkość strat. Dach nad głową zaoferował jej na razie sąsiad, wpierw trzeba jednak przystosować lokum, ponieważ budynek przez wiele lat stał nieużywany.
Według wstępnych ustaleń straży pożarnej, przyczyną pożaru mogła być nieszczelność komina.
Pani Monika liczy na pomoc ludzi dobrej woli, a także firm. Jej nr telefonu: 504 143 050.
Nr konta: 54 1240 4650 1111 0010 6255 0094,
dla przelewu zagranicznego: IBAN: PL54 1240 4650 1111 0010 6255 0094 PKO SWIFT: PKOPPLPW.
