Mieszkańcy Bocheńszczyzny muszą czekać nawet pół roku na wizytę u specjalisty. Kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia są bezwzględne, wiele placówek już teraz ma nadwykonania.
W przychodni miejskiej przy ul. Floris bez kolejki można się dostać do dermatologa i stomatologa. Kolejki na przyszły rok są do endokrynologa i neurologa.
W przychodniach specjalistycznych prowadzonych przez szpital najdłużej, bo aż 170 dni trzeba czekać do kardiologa. 130 dni do urologa, 100 dni do okulisty, do ortopedy ok. 80 dni. Pozostałe poradnie przyjmują na bieżąco.
Pacjenci w stanie zagrożenia życia przyjmowani są poza kolejką. Rekordowy czas oczekiwania notowany jest w poradni chirurgii oka jednego dnia. Obecnie pacjenci zapisywani są już na 2016 rok.
