B. Kosturkiewicz pyta o CD Locum i kampanię wyborczą 2010

Radny Bogdan Kosturkiewicz docieka, jaki był udział dewelopera galerii handlowej w miejskich inwestycjach w minionych dwóch latach. Powołuje się na mało precyzyjne źródła prasowe. Przy okazji pada pytanie o kampanię samorządową w 2010 r.

Były burmistrz, a obecnie radny, Bogdan Kosturkiewicz w złożonej interpelacji wraca do tematu kłopotów z realizacją ronda obok galerii handlowej. Podczas ostatniego posiedzenia komisji gospodarki komunalnej i ochrony środowiska burmistrz Stefan Kolawiński przyznał, że zamierza cofnąć spółce tzw. „wuzetkę” (decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu). Zdaniem Kosturkiewicza byłaby to zła dla miasta decyzja.

Gdyby działania Pana Burmistrza okazały się skuteczne, spółka uniknęłaby realizacji kosztownej, szacowanej na co najmniej kilka milionów złotych inwestycji, polegającej na przebudowie skrzyżowania drogi wojewódzkiej nr 965 (ulicy Proszowskiej) z drogami gminnymi (ul. Partyzantów i ul. 20 Stycznia) poprzez wybudowanie ronda – czytamy w interpelacji złożonej na dzisiejszej sesji.

Równocześnie coraz częściej pojawiają się informacje o sponsoringu przez CD Locum niektórych zadań Gminy Miasta Bochni oraz jej udziału w ostatniej samorządowej kampanii wyborczej, co w opinii mieszkańców w mocno dwuznacznej sytuacji stawia oświadczenie Pana Burmistrza. Zasadnym wydaje się zatem skonfrontowanie opinii prezentowanych na forach internetowych z informacjami przekazywanymi przez kierownika urzędu miasta – pisze dalej radny opozycji.

Bogdan Kosturkiewicz wnosi o przedstawienie przez burmistrza informacji „o wysokości dopłat firmy CD Locum do zadań realizowanych w latach 2011 i 2012 przez Urząd Miasta Bochnia oraz jednostki organizacyjne Gminy Miasta Bochnia”.

Radny Prawa i Sprawiedliwości w rozmowie z dziennikarzami unikał precyzyjnych informacji, co miał na myśli, formułując powyższe słowa. Wspomniał jedynie, że wszystko widać na zdjęciach z kampanii wyborczej w 2010 r. Zobaczcie po prostu, kto tam wisiał, jak wisiał. Przecież to są sprawy, które jeszcze mieszkańcy pamiętają. Nie sądzę, aby dziennikarze znanych portali bocheńskich nie pamiętali takich spraw – mówił.

Burmistrz Stefan Kolawiński, zagadnięty w tej sprawie przez dziennikarzy, przyznał że odpowie na interpelację w formie pisemnej. Sugestie dotyczące finansowania przez spółkę CD Locum mojej kampanii wyborczej są wybitnie obrzydliwą insynuacją, natomiast nie spotkałem się z takimi sugestiami w internecie i nie wiem, tak prawdę mówiąc, o czym pan radny Kosturkiewicz mówi – powiedział burmistrz Stefan Kolawiński.