Powód do radości mają piłkarze z Miejskiego Ośrodka Sportu i rekreacji w Bochni. Wielkim sukcesem zakończył się dla nich sobotni turniej.
Drużyna trampkarzy młodszych zwyciężyłam wszystkie drużyny, wygrywając tym samym podczas sobotniego Turnieju Finałowego Halowej Piłki Nożnej im. Mariana Prosowskiego o Mistrzostwo Tarnowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. W czterech meczach bocheńscy zawodnicy nie ponieśli żadnej porażki, wygrali trzykrotnie i raz zremisowali.
Nasi zawodnicy jednym punktem przewagi odebrali drużynie Tarnovii Tarnów marzenie o wygranej. Puchar oraz dyplom zwycięzca wręczył Roman Osucha – przewodniczący wydziału Gier i Dyscypliny TOZPN. – Ten wynik świadczy o bardzo dobrej postawie naszych młodych piłkarzy i znakomitej pracy byłego ich trenera oraz obecnie mobilizującego do walki nowego opiekuna – powiedział kierownik sekcji piłki nożnej Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bochni Władysław Wójcik.
W sobotę grali również trampkarze starsi. W Turnieju o Puchar Tatczyna zajęli drugie miejsce. Podczas niedzielnego Małopolskiego Finału Piłki Halowej zawodnicy z rocznika 94 zmagali się z przeciwnikami na sztucznym boisku Cracovii. Po wyjściu z eliminacji grupowych, i awansie do półfinałów, w małym finale drużyna MOSiR-u zastała pokonana przez Wisłę Kraków, która zdobyła bramkę na 2:1 w ostatniej minucie. – Po niedzielnych finałach został mały niedosyt. Po wygraniu eliminacji wydawało się, że podium jest blisko, jednak w drugiej fazie turnieju moim podopiecznym zabrakło sił, co przeciwnicy skrzętnie wykorzystali. Myślę jednak, że moi chłopcy nie mają się czego wstydzić, zajmując czwarte miejsce w Małopolsce i grając z każdym zespołem bez kompleksów. – powiedział trener Leśniak.
