Trzy nazwiska z bocheńszczyzny na liście „ciągnij – pchaj” PO

Lista kandydatów do Sejmu tarnowskiej PO to 18 nazwisk, z czego trzy związane są z bocheńszczyzną, a dwa z powiatem brzeskim. Oprócz tego podczas wczorajszej konferencji PO w Tarnowie przedstawiono tarnowskiego kandydata do Senatu RP.

Listę kandydatów do Sejmu otwiera minister Aleksander Grad, tuż za nim – posłanka Urszula Augustyn, a z numerem 3 poseł z Brzeska Jan Musiał. Dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Bochni Adam Korta startuje z numerem 4.

Piąta na liście jest Elżbieta Achinger, prawniczka z Wieliczki, numer 6 – to Mirosław Banach, wicestarosta powiatu tarnowskiego. Z numerem 7 kandyduje sportowiec Robert Wardzała. Za nim z „8” wiceburmistrz Dąbrowy Tarnowskiej Marek Minorczyk.

Dziewiąta na liście jest Magdalena Kalarus – Kwaśniewska, radna powiatu proszowickiego, dalej – z „10” – Bernard Karasiewicz, dyrektor Małopolskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Tarnowie.

Z numerem 11 z listy tarnowskiej PO startuje nieobecna podczas konferencji Ewa Cierniak Lambert – lekarz medycyny, reprezentująca powiat Brzeski.

Dwunasty jest reprezentant bocheńszczyzny – 24-letni Grzegorz Sienkiewicz, sołtys Lipnicy Murowanej, związany z tamtejszą OSP.

Kandyduję ponieważ uważam, że młodzi ludzie z naszego terenu powinni mieć swojego reprezentanta w parlamencie – powiedział krótko podczas konferencji lipniczanin.

Z numerem 13 startuje Jadwiga Kusior, bibliotekarka i działacz Caritas Diecezji Tarnowskiej, z „14” – Julia Jelonek, samorządowiec z gminy Bytów, z „15” ekonomistka Agata Mróz.

Szesnasty na liście jest Paweł Sroga, radny miejski Proszowic, siedemnasta – Krystyna Szymańska, dyrektor Centrum Paderewskiego w Tarnowie.

Z numerem 19 kandydatem zamykającym tę listę jest dyrektor Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Łapanowie Jan Wójcik.

Jaki jestem skuteczny w działaniu, to wystarczy przyjechać na teren Łapanowa czy powiatu bocheńskiego i wiele rzeczy, które pozostawiłem świadczą o mojej skuteczności. I tym razem myślę uda się dojechać do Warszawy.

Kandydatem do Senatu tarnowskiej PO jest Roman Ciepiela.

Mam w sobie odpowiednio dużo doświadczenia ale i pokory. I po 21 latach pracy w samorządzie czuję się dojrzały do tego żeby reprezentować moje społeczeństwo, moich sąsiadów, Tarnów i Powiśle w Senacie. Dlaczego w Senacie? Bo w Senacie odbędzie się zasadnicza debata – również samorządowa – mówił Roman Ciepiela.