„PRZEPROSINY: Jan Truś przeprasza Marka Bzdeka za to, że w dniu 15 marca 2024 r. podczas konferencji prasowej przekazał nieprawdziwe informacje, co do kwoty wydatkowanej z budżetu Gminy Bochnia na wynagrodzenia wójta, zastępcy, skarbnika i sekretarza Gminy Bochnia, zarzucając przy tym Wójtowi Gminy Bochnia Markowi Bzdekowi rozrzutność, podczas gdy przekazane podczas konferencji dane dotyczące zarobków w/w osób obejmowały również wynagrodzenia współmałżonków zastępcy wójta oraz skarbnika, niezatrudnionych w Gminie Bochnia, czym wprowadził wyborców w błąd oraz naruszył dobra osobiste Wójta Gminy Bochnia Marka Bzdeka.”

Będą place zabaw dla czterech szkół?

Cztery szkoły w Bochni mają mieć nowe place zabaw. Miasto wystąpiło o dofinansowanie z rządowego programu „Radosna szkoła”.

Pieniądze mogą być pozyskane na zakup pomocy dydaktycznych dla dwóch placówek: nr 2 i 7 za kwotę 24 tys. zł. Jeśli pieniądze zostaną przyznane, pokryją one 100% wartości zakupów (nie jest wymagany wkład własny). Oprócz tego dofinansowana może być organizacja placów zabaw dla czterech szkół.

Planujemy budowę placów zabaw przy szkołach PSP nr 1, PSP nr 2, PSP nr 5 i PSP nr 7. w tym przypadku musimy dofinansować to zadanie w wysokości 50% – mówi burmistrz Bogdan Kosturkiewicz.

Łączna wartość projektu to 795 tys. zł. Wniosek, złożony przez miasto, jest obecnie w trakcie ceny.

There are 2 comments

  1. Myslę, że miasto powinno sie zainteresowac kolejnym poborem do przedszkoli. Bo podobno historia lubi sie powtarzać…a rekrutacja już sie rozpoczęła. Więc drodzy rządzący Bochnią proszę o wsparcie i pomysł na to aby każde dziecko mogło w spokoju zacząc swoja edukację już od przedszkola. A jesli chodzi o place zabaw dla szkół to owszem każdy ma parwo do zabaw i poprawnego rozwoju zwłaszcza dzieci, bo w końcu o nich mowa.

  2. Moim zdaniem rodzice dzieci w wieku pięciu i sześciu lat mogli by wspierać pozostałych rodziców, gdyby zapisywali swoje dzieci do zerówek organizowanych w szkołach. Wtedy zwiększyła by się liczba miejsc w przedszkolach dla dzieci młodszych wiekowo. Bo innego
    sposobu raczej nikt szybko nie wymyśli, a na nowe przedszkole to raczej nie mamy co liczyć, zresztą za parę lat mogło by się to okazać niepotrzebnym wydatkiem. A pewnie zwiększyć liczby oddziałów też już się nie da bo nie wierzę aby ktoś o tym nie myślał. Pomysł z placami zabaw przy szkołach jest bardzo trafny pewnie kiedyś moje dzieciątko też z niego skorzysta. Oby się udało otrzymać wsparcie. Trzymam kciuki.