Szpital ponowi starania o rezonans magnetyczny

Dyrekcja szpitala w Bochni zamierza ponowić starania o rezonans magnetyczny. W 2015 r. miała miejsce nieudana próba znalezienia prywatnego podmiotu, który kupiłby urządzenie i zamontował je w dzierżawionym od szpitala pomieszczeniu.

W 2015 r. urządzenie miał kupić podmiot prywatny, który chciał wydzierżawić na ten cel pomieszczenia szpitalne. Mimo, że przetarg został rozstrzygnięty, oferent odstąpił od podpisania umowy, zniechęcony tym, że jej kształt musiał być wcześniej zatwierdzony przez radę powiatu.

Do przetargu zgłosiło się dwóch oferentów, wygrała jedna z firm. Warunkiem zawarcia umowy było uzyskanie zgody rady powiatu, w związku z tym że ta zgoda nie spełniała oczekiwań oferenta, wycofał się. Była konieczność zaopiniowania projektu umowy przez komisję zdrowia, stworzyła się atmosfera niepewności co do możliwości realizacji tej inwestycji. W chwili obecnej nie mamy już firmy, która mogłaby taki rezonans postawić – mówi dyrektor Jarosław Kycia.

Jarosław Kycia, dyrektor szpitala zamierza ponowić starania o uruchomienie rezonansu. Próby będą, oczywiście będziemy się starać, żeby rezonans był w naszym szpitalu. Uważam że rezonans powinien zabezpieczać powiat bocheński i sąsiednie powiaty, bo żaden z nich nie ma w tym momencie rezonansu magnetycznego. Najbliższe urządzenie jest w Tarnowie albo w Krakowie, więc jesteśmy pośrodku.

Koszt urządzenia to od 4 do 5 mln zł. Jeśli będzie możliwość ubiegania się o dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej, będziemy się dostosowywać do tych warunków – dodaje Jarosław Kycia.