Miasto chce przejąć kamienicę przy Szewskiej: Za pieniądze lub za darmo

Władze Bochni próbują przejąć zniszczoną kamienicę z arkadami przy ul. Szewskiej. Od lat nie jest ona remontowana, a ostatnio tynk z elewacji zaczął odpadać stwarzając zagrożenie dla przejeżdżających ulicą samochodów.

Na problem fatalnego stanu technicznego kamienicy zwrócił uwagę podczas sierpniowej sesji radny Stanisław Dębosz. Od kilku lat budynek zlokalizowany przy ulicy Szewska 1 straszy swoim wyglądem mieszkańców i turystów, na których nam bardzo przecież zależy. Odpadające tynki oraz brud sprawiają przygnębiające wrażenie nie tylko na turystach, ale i na mieszkańcach Bochni. Bardzo proszę w imieniu mieszkańców tej kamienicy o remont podcieni oraz elewacji budynku – napisał wówczas w interpelacji.

Burmistrz Stefan Kolawiński zwracał uwagę na problem związany z nieuregulowanym stanem prawnym nieruchomości. Ostatecznie jednak doprowadził do remontu dolnej części elewacji. Uzyskaliśmy zgodę od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który dostrzegł podnoszone przez nas kwestie niebezpieczeństwa dla przejeżdżających samochodów z powodu opadających tynków. Zabiegi formalno-prawne trochę trwały, więc dopiero teraz udało nam się te rzeczy sfinalizować.

Burmistrz przypomina, że nadal nie jest rozstrzygnięta sprawa dalszych losów kamienicy. Miała być ona wydana właścicielowi, ale właściciel się nie zgłosił w określonym terminie. Wystosowałem pismo do właściciela, w którym sugeruję możliwość odkupienia, zasugerowałem również możliwość podarowania tej kamienicy urzędowi miasta w zamian za umieszczenie stosownej tablicy informującej o tym fakcie – powiedział w rozmowie z mojaBochnia.pl Stefan Kolawiński.