Dziś obchodzimy 70 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Mimo, że ten okrągły jubileusz nie jest powodem do radości, stał się okazją do refleksji nad obecną kondycją świata.
1 września 1939 roku – o 4.42 nad ranem mieszkańców polskiego miasta Wieluń obudził huk niemieckich bombowców atakujących ich domy. Tak rozpoczęła się II wojna światowa, największy konflikt zbrojny na świecie. A zarazem najczarniejsza karta w historii ludzkości, szacuje się, że w wyniku wojennych operacji zginęło łącznie 72 707 700 ludzi, ok. 3,70% całej populacji ludzkiej.
Takich dat i liczb się nie zapomina, i chociaż coraz mniej wśród nas naocznych świadków tamtych wydarzeń, pamięć o wrześniu ’39 jest wciąż żywa. W różny sposób w tym roku postanowiono oficjalnie uczcić rocznicę, oprócz uroczystych apeli, mszy św. w intencji poległych, składania kwiatów pod pomnikami, przygotowano koncerty, wystawy, a nawet inscenizację.
Tegoroczne obchody w Bochni będą wyjątkowo widowiskowe. – Pomiędzy 1 a 5 września Bochnia będzie świadkiem wydarzeń, których rozmach i skala przewyższy wszystkie dotychczasowe wydarzenia o charakterze patriotyczno-historycznym, organizowane dotychczas w naszym mieście – podał Tomasz Ryncarz z Referatu Promocji i Rozwoju Miasta z Urzędu Miasta. Rozpoczną się dziś o 14.30 mszą a zakończą w sobotę „Bitwą o Bochnię”, czyli próbą odtworzenia rzeczywistości sprzed 70 lat. Szczegółowy program wszystkich uroczystości znajduje się w artykule Obchody 70-lecia wybuchu II Wojny Światowej w Bochni.
Ale nie tylko miasto zorganizowało obchody. Wczoraj w gminie Nowym Wiśniczu na Cmentarzu więziennym w Leksandrowej miały miejsce uroczystości, a dziś do południa Żegocina złoży hołd poległym, po południu z kolei w gminie Lipnica Murowana odbędzie się akademia, szczegóły w artykule Dzień pamięci o wrześniu ‘39 w powiecie.