Maleją szanse na powstanie parkingu. Burmistrz: Chcemy zrealizować inwestycję

Maleją szanse na powstanie w terminie parkingu koło stacji PKP. Urząd Marszałkowski nie zgadza się na kolejne przesunięcie terminu realizacji inwestycji.

Jak pisaliśmy w ostatnim artykule wykonawca parkingu domaga się kolejnego przesunięcia terminu wykonania parkingu.
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie Urząd Wojewódzki. Jako odpowiedź otrzymaliśmy informację, że Urząd Miasta Bochnia sygnalizował Instytucji Zarządzającej MRPO problemy z terminową realizacją projektu pn. Integracja transportu kolejowego z transportem zbiorowym lub prywatnym w m. Bochnia. Ze względu na zbliżający się koniec okresu realizacji projektów w ramach MRPO 2007-2013, projekt został poddany szczegółowemu nadzorowi ze strony IZ MRPO. W trakcie spotkania w dniu 17 lipca, na którym omówiono problemy związane z realizacją projektu, Beneficjent – Miasto Bochnia zostało zobligowane do przedłożenia szczegółowego opisu stanu realizacji przedmiotowego projektu do dnia 30 sierpnia br. (ma on zawierać m.in. szczegółowy harmonogram realizacji projektu, w tym opis wykorzystywanych w ramach projektu technologii i ich czasochłonności).

Dopiero po otrzymaniu stosownej informacji od Beneficjenta zostanie podjęta przez IZ MRPO decyzja o przedłużeniu terminu realizacji projektu. Tym samym – jak już była mowa powyżej – na dzień dzisiejszy brak jest zgody IZ MRPO na wydłużenie terminu realizacji projektu. Zgodnie z zasadą n+2 obowiązującą w funduszach strukturalnych (w tym dla MRPO 2007-2013), przedłożone do refundacji w ramach MRPO 2007-2013 mogą zostać wydatki poniesione w projekcie do dnia 31 grudnia 2015 r. – informuje Biuro Prasowe Urzędu Wojewódzkiego.

Pytany o komentarz w tej sprawie burmistrz Stefan Kolawiński mówi: W tym momencie jest zbyt wiele niewiadomych, żeby cokolwiek jednoznacznie powiedzieć. Jestem przed rozmową z wykonawcą i po rozmowach wstępnych w departamencie funduszy europejskich. Nie otrzymaliśmy jeszcze konkretnej odpowiedzi. Z naszej strony jest chęć realizacji inwestycji. Jeżeli jednak nie uda się dojść do porozumienia, to istnieje także inna możliwość: cały czas jest następna perspektywa finansowa i wówczas będziemy starali się o środki na realizację tego zadania. Uważam, nie ma sensu rozpoczynać budowy i finansować ją z własnych środków. Jeśli udałoby się pozyskać zewnętrzne środki, pokrywające w znacznej większości cały projekt, to wtedy jak najbardziej będziemy decydowali się na realizację iwestycji.

Z kolei jeśli chodzi o stanowisko Urzędu Marszałkowskiego to wymagania stawiane wiążą się z podjęciem zobowiązania przez wykonawcę, że inwestycja zostanie ukończona do końca roku. Sprawa jest bardzo złożona, bo ostatnio nawet pojawiły się protesty ze strony mieszkańców, więc temat jest naprawdę trudny. – podsumowuje.

Jak widać w sprawie pojawia się coraz więcej przeciwności i biorąc pod uwagę fakt, że do tej pory prace nie zostały zaczęte, nie należy się spodziewać aby w najbliższej przyszłości coś się zmieniło.