Cmentarny gang okradający groby „rozbity”

Policja zatrzymała – jak to określiła – cmentarny gang – okradający płyty nagrobne, wazony granitowe i elementy nagrobne z mosiądzu.

Rzecznik policji relacjonuje: – W dniu 17 czerwca br około godz. 23.00 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bochni został poinformowany, że w miejscowości Chełm w pobliżu cmentarza stoi samochód marki Opel Omega. Chociaż wyglądem przypominał karawan – był koloru czarnego i kombi, to pora na wykonywanie prac była podejrzana.

Skierowany natychmiast patrol policji Wydziału Prewencji zastał wewnątrz pojazdu 67-letniego mężczyznę. Podczas kontroli pojazdu w bagażniku policjanci znaleźli cztery granitowe nagrobne płyty (bez napisów). Obok samochodu stał wózek transportowy, na którym znajdowała się kolejna płyta nagrobna. W zaroślach ukryte były torby z 10 granitowymi wazonami.

Okoliczności wskazywały, że prawdopodobnej kradzieży z cmentarza nie dokonał sam mężczyzna. Podjęte dalsze czynności policjantów, a także penetracja cmentarza i przyległego terenu pozwoliła na zatrzymanie jego wspólnika. 52-letni mężczyzna próbował ratować się ucieczką, jednak policjanci nie dali mu satysfakcji i po kilkudziesięciu metrach został zatrzymany. Obaj zatrzymani mężczyźni zgodnie na miejscu odmawiali wyjaśnień policjantom co do okoliczności i ich udziału w kradzieży.

Podczas kiedy wezwany na miejsce patrol przewoził do KPP w Bochni zatrzymanych, na miejscu policjanci nadal penetrowali teren mając podejrzenia, iż może być jeszcze jeden sprawca kradzieży, oczekujący aż stróże prawa odjadą zadowoleni z „nocnych łowów”.
Kilkaset metrów od cmentarza w krzakach na tą właśnie chwilę czekał 49-letni trzeci uczestnik cmentarnej grupy przestępczej. Zaskoczony podzielił los kolegów i trafił w ręce bocheńskich policjantów z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że trzej zatrzymani mężczyźni, to osoby bez stałego miejsca zameldowania, przebywający w ostatnim czasie na terenie województwa śląskiego. W sumie skradli 4 płyty nagrobne, 10 granitowych wazonów jak również elementy nagrobne wykonane z mosiądzu.

Wartości skradzionych przedmiotów nie ustalono. Trwają dalsze czynności prowadzone przez Wydział Dochodzeniowo – Śledczy KPP w Bochni. Jeden z mężczyzn był poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Gliwicach. Zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

There are 1 comments

  1. nareszcie, gratulacje szczególnie tym, którzy mieli głowy na karku i zawiadomili policję. 5 lat to zamało. Przecierzy kradli kilka a nawet kilkanaście lat. Ręce do amputacji na żywo.