Na os. Windakiewicza i Niepodległości dochodzi ostatnio do chuligańskich ekscesów – zwraca uwagę Marta Babicz. Radna skarży się na wiele zniszczonych elewacji pełnych obraźliwych napisów oraz niestosowne zachowanie na cmentarzu św. Rozalii.
Radna podkreśla, że zwłaszcza w ostatnich nocach w tej części Bochni dochodzi do sytuacji, które „budzą przerażenie i wściekłość”. Zniszczeniu uległy nowo wykonane elewacje bloków, na których pojawiły się niezmywalne napisy o charakterze nacjonalistycznym i antysemickim, przestawiono kilkanaście znaków drogowych, pokryto farbą drzwi prawie wszystkich garaży – wylicza radna w interpelacji.
Co więcej – jak podkreśla Marta Babicz – chuligańskie wybryki mają miejsce również na terenie pobliskiej nekropolii. Cmentarz św. Rozalii zmienił się w nocny klub, w którym odbywają się alkoholowe imprezy. Najbardziej bulwersuje fakt, że zachowania te uchodzą bezkarnie, co jeszcze bardziej uwydatnia działalność i kreatywność tych pseudoartystów – dodaje.
Tam są wręcz orgie, pijackie orgie. W pobliżu jest sklep monopolowy, więc o dostęp do alkoholu jest bardzo łatwo. Nie wiem, na co jeszcze trzeba czekać, bo już był tam wypadek śmiertelny – mówi radna.
Radna zaapelowała w imieniu mieszkańców do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo o „zdecydowane działanie, znalezienie sprawców i ukaranie ich”.
















