Kto ma dokończyć budowę chodnika w Siedlcu?

W Siedlcu koło Bochni przy drodze powiatowej trwa budowa chodnika. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że od ponad pół roku nie postąpiła ona ani o krok.

Zostało wykonane przykrycie rowu, położono krawężniki oraz podkład pod kostkę brukową. Tej jednak nie położono do dziś, mieszkańcy narzekają, że muszą korzystać z pasa coraz bardziej ruchliwej drogi (jest to niebezpieczne zwłaszcza po zmroku), bo na tzw. chodniku łatwo się potknąć czy wejść w błoto. Kto odpowiada za taką sytuację? Zapytaliśmy o to wicestarostę Tomasza Całkę.

– Było to wspólne zadanie realizowane z gminą Bochnia. W tym roku nie posiadamy w budżecie środków, żeby pokryć to kostką, lecz nie wykluczamy takiej możliwości. Niemniej czekamy na realizację pewnych obiecanych nam zobowiązań od gminy Bochnia, która obiecała, że z [programu] odnowy wsi wybuduje ok. 400-500 m chodnika przy drodze powiatowej. Z taką intencją realizowaliśmy ten chodnik w ubiegłym roku z gminą Bochnia, że wtedy my znajdziemy środki i przykryjemy chodnik – wyjaśnia wicestarosta.

Jerzy Lysy, wójt gminy Bochnia odpowiada, że dotychczasowy etap prac został wykonany głównie przez gminę Bochnia m.in. systemem gospodarczym, zaś powiat uczestniczył w kosztach jedynie kwotą 30 tys. zł. Podkreśla też fakt, że droga jest powiatowa, a nie gminna.

– Na przykładzie Siedlca widzę, że pewne rzeczy robione systemem gospodarczym, a tak właśnie jest na odcinku os świateł na „czwórce” w kierunku centrum wsi, można było wykonać ok. 500 m chodnika po rewelacyjnie niskich cenach. W tej chwili trzeba tylko położyć kostkę. Mimo wszystko liczę, że starostwo tę robotę dokończy. Myśmy do tej pory tę robotę prowadzili prawie wyłącznie ze swoich środków, bo jakieś niewielkie symboliczne 30 tys. zł nie zrobiło tutaj żadnego przewrotu finansowego – mówi wójt.

Wójt dodaje, że gmina Bochnia zamierza już samodzielnie wykonać ciąg dalszy chodnika w Siedlcu w obrębie centrum miejscowości.