Łapczyca znów grozi blokadą

Mimo otwarcia autostrady Szarów-Tarnów, ciężkie samochody nie będą mogły z niej korzystać. W efekcie kilkudziesięciotonowe tiry nadal będą jeździć przez Łapczycę. Mieszkańcy zebrali prawie tysiąc podpisów i grożą blokadą.

Protest trafił na ręce premiera, ministra transportu, dyrektora GDDKiA, wojewody, marszałka, szefa krakowskiego oddziału GDDKiA oraz do mediów. Pod protestem podpisało się 970 osób. Podpisy zebrano w ciągu 5 dni.

Oto pełna jego treść:

Protest

My niżej podpisani mieszkańcy Łapczycy jesteśmy zbulwersowani wiadomością, że po otwarciu autostrady A-4 (na odcinku Szarów-Tarnów) jeszcze przez długi czas ruch ciężkich samochodów nadal odbywać się będzie przez naszą miejscowość.

Z zapowiedzi niektórych decydentów wynika, że zarówno w Bochni, Brzesku oraz Tarnowie nie będzie możliwy przejazd z węzłów autostrady do drogi krajowej nr 4 dla TIR-ów i innych ciężarówek. O ile w Bochni władze miejskie i powiatowe nie potrafiły przez 7 lat wybudować zapowiadanego łącznika, o tyle w Brzesku i Tarnowie połączenia z drogą nr 4 zostały wybudowane za publiczne pieniądze.

Obawiamy się, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ugnie się pod wpływem lokalnych grup protestujących w Brzesku i Tarnowie (gdzie protestującym przewodzi wicemarszałek Roman Ciepiela). W efekcie wszystkieTIR-y i ciężarówki nadal będą przejeżdżać koło naszych domów, przedszkola i kościoła, zagrażając życiu i zdrowiu mieszkańców, szczególnie naszych dzieci.

Już mamy dość wypadków. Łapczyca poniosła zbyt wiele ofiar, w tym także śmiertelnych, aby bezkrytycznie przyjmować takie decyzje.

Przez wiele lat oszukiwano nas i samorząd Gminy Bochnia, że obwodnica Łapczycy na drodze krajowej jest niepotrzebna, bo budowa autostrady rozwiąże nasze problemy. Teraz okazało się, że sukces z autostradą będzie ogłoszony, ale nie znikną zagrożenia w naszej miejscowości.

Zwracamy się do Pana Premiera RP, do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, do Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, do Wojewody Małopolskiego o podjęcie decyzji, które uratują być może życie niejednemu z nas i naszych dzieci. Nie dopuśćcie, aby autostrada Kraków-Tarnów była tylko pustym szyldem wyborczym! Chcemy, aby zgodnie z Waszymi obietnicami, bezzwłocznie po jej otwarciu służyła wszystkim pojazdom, dla których została wybudowana za ciężkie pieniądze!

W przypadku zlekceważenia naszych postulatów, zmuszeni będziemy zablokować drogę krajową nr 4, tak jak zrobiliśmy to 3 lata temu.

Mieszkańcy Łapczycy
(według załączonych list podpisów)
Łapczyca, listopad 2012