Sąd w Bochni zostanie? To bardzo prawdopodobne

Coraz lepsze wieści dla Sądu Rejonowego w Bochni. Według trzeciego już projektu rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości, wokanda zostałaby zachowana w obecnym kształcie.

Przypomnijmy, jeszcze pół roku temu sąd miał być zlikwidowany i podporządkowany jednostce w Brzesku. Teraz jest nadzieja, że do takiej zmiany nie dojdzie.

W urzędzie miejskim miała dziś miejsce konferencja prasowa burmistrza z udziałem prezesa sądu, starosty oraz wójtów gmin powiatu bocheńskiego. Podsumowano działania, jakie były prowadzone w obronie wokandy w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Według obecnych informacji, minister znów obniżył kryterium likwidacji sądów: tym razem do mniej niż 10 etatów sędziowskich (bocheńska jednostka ma 11 etatów). Mimo to uczestnicy spotkania zgodnie mówili, by nie spoczywać na laurach.

Tak naprawdę nie wiemy, jakie są zamiary Ministra Sprawiedliwości – mówił burmistrz Stefan Kolawiński. Stąd inicjatywa stowarzyszenia Amici Curiae, które przygotowuje obywatelski projekt ustawy, która przywracałaby kompetencję reformowania sądownictwa parlamentowi (jak było przed II wojną światową – obecnie władza ta leży w gestii ministra, który może reorganizować sądy w drodze rozporządzenia). Nie może być tak, że rozporządzeniem ktoś wywraca wszystko do góry nogami – mówił burmistrz.

Starosta Jacek Pająk zwrócił uwagę, że mimo trudnej reformy zarówno ministrowi, jak i jemu (obaj są przedstawicielami Platformy Obywatelskiej) „głowa nie spadła”. Zwrócił też uwagę na nierówne zaangażowanie samorządów w sprawę obrony wokandy. Nie mogę nie zauważyć tych, których nie było, których nie ma. Brak zaangażowania ze strony gminy Bochnia jest brakiem znaczącym – mówił. Słowa te jednak sprostował burmistrz, który stwierdził, że „gmina Bochnia włączała się przez osobę Stanisława Bukowca”.

Wiceburmistrz Tomasz Przybyło, który zasiada w zarządzie stowarzyszenia Amici Curiae zreferował sprawę ustawy o okręgach sądowych. Dodał, że według analiz prawniczych, rozporządzenie ministra Gowina jest niekonstytucyjne, bo okręgi sądowe winny być regulowane w drodze ustawy. Na rzecz poparcia projektu będą zbierane podpisy w całej Polsce.

Prezes Sądu Rejonowego w Bochni powiedział, że w sprawie przyszłości placówki jest „umiarkowanym optymistą”. Na początku roku były czarne dni, dziś jesteśmy bardziej optymistyczni – mówił. Inna rzecz, że – według prezesa – sąd w Bochni nie dostał z ministerstwa żadnej (sic!) odpowiedzi na wysyłane przez siebie pisma w sprawie planowanej reformy. Według prezesa, jeszcze w tym tygodniu nowa wersja rozporządzenia powinna zostać ogłoszona i wówczas będą znane jej szczegóły. Nie będzie ona jednak wiążąca, dopóki minister dokumentu nie podpisze. Prezes dodał, że po wojnie w Bochni były 2 sądy, kolejny był w Nowym Wiśniczu. W skali powiatu były to zatem aż 3 placówki.

Stanisław Kobiela, prezes stowarzyszenia Bochniaków, podkreślił spontaniczność w obronie sądu w ostatnich miesiącach (wiec w Bochni, zbieranie podpisów, wyjazdy na protesty do Warszawy). Przywołał też zaangażowanie parlamentarzystów, którzy za sprawą problemów z sądem „zaczęli pojawiać się w Bochni”. Podkreślił też zaangażowanie lokalnych mediów.

Włodarze gmin Bocheńszczyzny zgodnie przyznali, że droga w obronie sądu nie jest jeszcze zakończona. Jerzy Błoniarz (wójt Żegociny) sugerował, by zarezerwować termin w kalendarzu na świętowanie ostatecznego triumfu, Jan Kulig (wójt Łapanowa) stwierdził, że trzeba być czujnym, bo obecnie w naszym kraju „wszystko trzeba oprotestowywać”. Z kolei Józef Słonina (Rzezawa) zauważył, że obecna władza w Polsce jest słaba, skoro można „wymuszać, dyktować, mieć istotny wpływ na to, co dzieje się na górze”. Najpierw podejmuje się decyzje, później próbuje się dyskutować ze społeczeństwem – mówił. Józef Nowak (Trzciana) postulował podtrzymywanie jedności w obie strony, zwłaszcza w obliczu – jak to ujął – „zagrożenia dla małych posterunków policji”.

Jeśli minister Jarosław Gowin podpisze projekt obecnego rozporządzenia do końca czerwca, reorganizacja sądów wejdzie w życie 1 stycznia 2012 r.

————————————————————————-

Chronologia działań podjętych w celu utrzymania samodzielności
Sądu Rejonowego w Bochni

grudzień 2011 r. – informacja o projekcie rozporządzenia ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina zakładającym zniesienie wszystkich sądów rejonowych o obsadzie mniejszej niż 14 etatów sędziowskich – ogółem 122 sądy a wśród nich sąd w Bochni. Rozpoczęcie akcji zbierania podpisów pod petycja do ministra o niewprowadzanie w życie rozporządzenia przynajmniej do czasu, aż sędziowie Trybunału Konstytucyjnego wypowiedzą się co do zgodności takiego trybu znoszenia sądów z ustawą zasadniczą.

29 grudnia 2012 r. – Rada Miasta Bochnia podjęła rezolucję wyrażenia stanowiska w sprawie planów reorganizacji systemu sądowniczego w Polsce, które skutkować mają likwidacją Sądu Rejonowego w Bochni.

3 lutego 2012 r. – spotkanie z siedzibie Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej, na którym zawiązał się Społeczny Komitet Obrony Sądu Rejonowego w Bochni z przewodniczącym Stefanem Kolawińskim burmistrzem Bochni i wójtami gmin powiatu bocheńskiego.

6 lutego 2012 r. – kolejne spotkanie członków SKOS w gabinecie burmistrza Bochni, podczas którego ustalono działania na kolejne dni i tygodnie, ważną informacje było, że pod petycją przeciwko likwidacji bocheńskiego sadu zebrano ponad 16 tysięcy podpisów.

15 lutego 2012 r. – Jacek Pająk starosta bocheński, Stefan Kolawiński burmistrz Bochni, Jan Kulig wójt Łapanowa, Józef Nowak wójt Trzciany i Tomasz Gromala wójt Lipnicy Murowanej uczestniczyli w spotkaniu z wiceministrem sprawiedliwości Piotrem Dardzińskim, na ręce którego przekazali petycję z ponad 16 tysiącami podpisów, zwrócili się również o zachowanie samodzielności bocheńskiego sądu.

27 lutego 2012 r. – w 759. rocznicę lokacji naszego miasta, na bocheńskim Rynku zorganizowaliśmy wiec przeciwko likwidacji Sądu Rejonowego w Bochni. Obecni byli wójtowie gmin powiatu bocheńskiego, poseł na Sejm RP prof. Włodzimierz Biernacki.

28 lutego 2012 r. – w Warszawie ogólnopolski protest w obronie sądów, które zgodnie z projektem wspomnianego rozporządzenia miałyby zostać zniesione. W manifestacji przed ministerstwem sprawiedliwości wzięło udział przedstawiciele 45 samorządów i sądów z całej Polski. Z Bochni uczestniczyła 50-osobowa grupa samorządowców i pracowników sądu. Burmistrz Stefan Kolawiński przekazał wówczas na ręce wiceministra Piotra Dardzińskiego pismo, w kórym poinformował o przeprowadzonym w Bochni dzień wcześniej proteście i zaapelował o zweryfikowanie stanowiska ws. zniesienia bocheńskiego SR.

15 marca 2012 r. – w Sochaczewie odbyło się spotkanie założycielskie stowarzyszenia Amici Curie, ogólnopolskiej organizacji mającej za cel podejmowanie działań zmierzających do ułatwienia obywatelom dostępu do wymiaru sprawiedliwości a więc również obronę przed likwidacja małe sądy rejonowe. W międzyczasie minister Jarosław Gowin „złagodził” swoje stanowisko zmniejszając liczbę etatów sędziowskich w sądach do 13, co niestety nie ratuje bocheńskiej placówki, w której orzeka 11 sędziów. Jednym spośród 11 członków-założycieli stowarzyszenia jest w imieniu samorządu bocheńskiego Tomasz Przybyło zastępca burmistrza Bochni.

27-30 marca 2012 r. – w warszawie przed Ministerstwem Sprawiedliwości samorządowcy zorganizowali cykl pikiet, pod nazwą (z racji czasu w jakim się odbywały) „rekolekcjami konstytucyjnymi”. Ponad 40-osobowa grupa samorządowców i pracowników bocheńskiego sądu wzięła udział w ostatnim dniu „rekolekcji”. Po proteście przed ministerstwem uczestnicy przeszli w kolumnie przed kancelarię Prezesa rady Ministrów, gdzie złożono prośbę o spotkanie z Premierem w temacie przedmiotowego rozporządzenia, zgłoszono także deklarację czynnego udziału w pracach koncepcyjnych nad zmianami w polskim wymiarze sądowniczym.

31 marca 2012 r. – minister sprawiedliwości Jarosław Gowin nie podpisał w zaplanowanym terminie rozporządzenia, co oznacza, że zapowiedziana reorganizacja systemu sądowniczego nie wejdzie w życie od 1 lipca 2012, jak pierwotnie zakładało rozporządzenie.

kwiecień 2012 r. – pojawiły się nieoficjalne doniesienia o przesunięciu reformy sądownictwa na styczeń 2013 r. oraz o zmniejszeniu wymaganej dla zachowania samodzielności sądów liczby etatów sędziowskich do 8.

7 maja 2012 r. – na spotkaniu w Sądzie Apelacyjnym w Krakowie, w obecności prezesów sądów rejonowych i sędziów, minister Jarosław Gowin potwierdza nieoficjalne doniesienia prasowe o przesunięciu reformy sądownictwa w czasie i o zmniejszeniu liczby etatów sędziowskich do 10, co oznacza uratowanie samodzielności bocheńskiej placówki.

15 maja 2012 r. – w Warszawie odbyło się spotkanie członków założycieli stowarzyszenia Amici Curie, podczas którego dopracowano społeczny projekt ustawy o okręgach sądowych sądów powszechnych oraz o zmianie ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych. Zapoznano się także z treścią zleconej przez Stowarzyszenie opinii prawnej na temat niekonstytucyjności znoszenia sądów w drodze rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości.

30-31 maja 2012 r. – w Warszawie przed Kancelarią prezesa rady Ministrów odbyła się dwudniowa „Majówka Konstytucyjna”. W drugim dniu majówki, w którym uczestniczyli przedstawiciele bocheńskiego sądu, protestujący przeszli do siedziby Sejmu, gdzie złożyli społeczny projekt wzmiankowanej ustawy. W komitecie inicjatywy ustawodawczej znalazł się burmistrz Bochni Stefan Kolawiński i prezes bocheńskiego SR mec. Piotr Maziarz.

Obecnie – rozpoczyna się zbieranie 100 tysięcy podpisów koniecznych, aby przygotowany przez stowarzyszenie Amici Curie społeczny projekt ustawy był procedowany przez parlament RP.

Od początku walki o zachowanie samodzielności bocheńskiego Sądu Rejonowego, włączyli się samorządowy powiatu bocheńskiego, bardzo aktywnie w obronie swojego sądu stanęli prezes i pracownicy tej placówki oraz prezes i członkowie Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej.