Na cmentarzu przy Orackiej trwa kwesta

Uczniowie i nauczyciele z I LO w Bochni biorą udział w kweście na odnowę zabytkowych nagrobków. Co roku na starym cmentarzu przy ul. Orackiej organizuje ją Stowarzyszenie Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej.

Tym razem, podobnie jak rok emu, zbiórka pieniędzy trwa trzy dni. Rozpoczęła się w niedzielę 29 października i potrwa do wtorku 2 listopada. Datki można składać przy każdej z trzech bram nekropolii w godzinach od 9 do 15.

Zmieniamy się co godzinę, zbieramy po 2-4 osoby. Z niektórymi stoją nasi nauczyciele. Zachęcamy do wsparcia akcji, mamy różne oznaczenia, identyfikatory, rozdajemy ulotki – mówi Alicja Trzaska, uczennica I LO.

I Liceum Ogólnokształcące w Bochni bierze udział w kweście od 2003 r. Staramy się wśród młodzieży zaszczepić ideę dbania o zabytki, o tradycję narodową. Młodzież bardzo chętnie bierze udział w kweście, zapisują się na dyżury. Jest to na pewno kwestia patriotyzmu, wychowania w dobrym kierunku i to szkoła stara się realizować – mówi Jan Witek, nauczyciel historii w I LO.

Swoją ofiarę złożył do jednej z puszek Aleksander Hodowański. Jak mówi, pochodzi z Kamionki Strumiłowej nad Bugiem i z tą miejscowością kojarzy mu się postać jednego z dowódców Powstania Styczniowego o nazwisku Strumiło. Jestem pełen szacunku dla tych młodych ludzi, że zbierają. Bochnia jest stosunkowo mała, a jednak włącza sie w akcję ratowania zabytków – mówi Aleksander Hodowański.

Krystyna Janos ze Stowarzyszenia Bochniaków i Miłośników Ziemi Bocheńskiej mówi, że podczas ubiegłorocznej kwesty na starym cmentarzu w Bochni zebrano 6 761 zł 26 gr. Dokładając do tej sumy pieniądze zebrane w kweście w 2009 r. (ok. 4 tys. zł) udało się odnowić zabytkowy nagrobek prof. Gejzy Bukowskiego, światowej sławy geologa.