Bocheński KS przegrał 2-6 z Szreniawą Nowy Wiśnicz w towarzyskim meczu rozgrywanym w Chodnicach. Bramki dla BKS zdobyli: Zubel oraz Komenda, a dla Szreniawy – Dziadzio, Jarosz – trzy, Batko, Papież .
Mecz początkowo układał się po myśli bochnian, którzy zaczęli zawody z dużą agresją zmuszając wiśniczan do prostych błędów. Efektem przewagi był gol Zubla. Jednak wraz z upływem czasu gra się wyrównała, a coraz częściej do głosu dochodziła Szreniawa. Jeszcze przed przerwą wyrównał strzałem z bliskiej odległości Dziadzio.
Po przerwie na boisku w barwach BKS pojawił się Goryczko, który jeszcze dwa tygodnie temu udanie zaprezentował się w barwach Czarnych Kobyle BKS przeciwko BKS. Jednak jego kilkudziesięciominutowy pobyt na placu gry nie zostałoby dostrzeżony, gdyby nie ostre zajście (w ruch poszły ręce) ze Świątkiem – pomocnikiem trzecioligowca (czerwona kartka). W barwach BKS zagrali niemal wszyscy zawodnicy (poza Jakubem Buczkiem), którzy reprezentowali barwy bocheńskiego klubu w minionej rundzie…
Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem wiśniczan, którzy po przerwie dołożyli jeszcze pięć bramek, tracąc zaledwie jedną. Co ciekawe bramkę dla trzecioligowców strzelił Maciej Papież testowany przez Szreniawę napastnik reprezentujący ostatnio barwy niepołomickiej Puszczy.
