Będą konfrontacje świadków ws. Doroty Halberdy

Zeznania pracowników MDK w sprawie rzekomego łamania praw pracowniczych przez dyrektor Dorotę Halberda są sprzeczne – dowiedział się portal mojabochnia.pl.

Dlatego prokuratura w Dąbrowie Tarnowskiej, która prowadzi sprawę, planuje konfrontację. Jak poinformował nas prokurator Mieczysław Sienicki z Prokuratury Okręgowej w Tarnowie, postępowanie prowadzone wciąż się nie zakończyło. – Prokuratura wraz z policją prowadzą przesłuchania świadków (przede wszystkim pracowników). Zajdzie potrzeba konfrontacji, ponieważ zeznania są sprzeczne – mówi.

Zabezpieczone zostały materiały rzeczowe, np. listy obecności pracowników i inne dokumenty. Do przesłuchania zostało jeszcze kilka osób, później ma zapaść decyzja, czy dojdzie do przedstawienia zarzutów czy do umorzenia postępowania.

Przypomnijmy, zawiadomienie do prokuratury na swoją dyrektor złożyła część pracowników MDK, powołując się na art. 218 Kodeksu Karnego.

(Art. 218. § 1. Kto, wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, złośliwie lub uporczywie narusza prawa pracownika wynikające ze stosunku pracy lub ubezpieczenia społecznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Osoba określona w § 1, odmawiająca ponownego przyjęcia do pracy, o której przywróceniu orzekł właściwy organ,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. Osoba określona w § 1, która będąc zobowiązana orzeczeniem sądu do wypłaty wynagrodzenia za pracę lub innego świadczenia ze stosunku pracy, obowiązku tego nie wykonuje
– podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.
)

Warto dodać, że większa cześć załogi MDK stoi po stronie swojej dyrektor. Wystąpili oni pisemnie w obronie Doroty Halberda podczas październikowej sesji rady miejskiej.

There are 3 comments

  1. Finał tej sprawy jest przykry. A może to jeszcze nie koniec? Może wygra prawda i mądrość, a obłuda i głupota zostaną napiętnowane. Może to naiwne, ale chcę wierzyć, że świat nie jest aż tak zły. Pani Dorocie życzę sił, bo te w tej chwili najbardziej będą jej potrzebne. Z poważaniem Bogna