Telekomunikacja Polska jednak w Bochni zostaje

Punkt obsługi klienta Telekomunikacji Polskiej w Bochni nie został jednak zlikwidowany. Po remoncie i zmianie wizualizacji nadal działa w budynku poczty.

O likwidacji punktu obsługi klienta TP pisaliśmy pod koniec lipca 2008 roku, po tym jak na drzwiach punktu pojawiły się ogłoszenia o zamiarach władz TP.

Decyzja przyszła do nas z góry. Ten punkt był nawet rentowny, korzystało z niego dużo osób. Były to jednak najczęściej reklamacje. Jestem jak najbardziej przeciwna likwidowaniu tego punktu, ale w Bochni funkcjonują dwa salony Orange, które w przyszłości mają obsłużyć klientów TP. Ponadto pomieszczenia, w których obecnie znajduje się punkt obsługi klienta, nie jest wizualnie dostosowany do umowy jaką mamy z Orange. Tam wszystko musi być na swoim miejscu – mówiła w lipcu Ewa Maślanka, kierownik salonu sprzedaży TP.

Dzisiaj przyznaje, że do końca nie wie, dlaczego punkt w Bochni nie został zlikwidowany. – Ciężko jest mi powiedzieć co sprawiło, że nadal funkcjonujemy w Bochni. Nie wiem, na jakiej podstawie moi szefowie podejmowali decyzję – mówi Ewa Maślanka. – Zgłaszałam przełożonym, że ten punkt jest potrzebny. Myślę, że w jakimś procencie także krytyka decyzji władz TP i oburzenie klientów sprawiły, że nie zlikwidowano tak rentownej placówki – dodaje.

Punkt obsługi klienta TP w Bochni istnieje od ponad 20 lat w budynku poczty przy ul. Kazimierza Wielkiego. Średnio w ciągu jednego dnia z jego usług korzysta od 200 nawet do 300 osób. – Odwiedzają nas klienci z całego powiatu i nie tylko. Przyjeżdżają do Bochni nawet użytkownicy z okolic Wieliczki – mówi Ewa Maślanka.

W ostatnim czasie po gruntownym remoncie zmieniła się wizualizacja punktu, która została dostosowana do salonów sprzedaży Orange. – Salon w Bochni to jedna z niewielu placówek tego typu w regionie. Świadczymy usługi zarówno w zakresie telefonii komórkowej, jak również telekomunikacji. Klienci załatwią u nas niemal wszystko – sprawy związane z telefonami na kartę, na abonament. Obsługujemy klientów indywidualnych, jak również firmy. Wykonujemy m.in. bilingi, cesje (przepisanie telefonu np. z rodziców na dzieci, z panieńskiego nazwiska na nazwisko po mężu, z siostry na brata itp. – przyp. red.), przeniesienia czy wymiany karty sim. Można także u nas zamówić neostradę – wylicza kierownik bocheńskiego salonu sprzedaży TP.

Warto dodać, że salon prowadzi zbiórkę sprzętu elektrycznego i elektronicznego – takiego, który jest możliwy do nabycia w punkcie np. zużyte aparaty telefoniczne czy akumulatorki.

There are 2 comments

  1. może ten budynek jest własnością telekomunikacji, ale i tak wszyscy kojarzą go z pocztą – mówi się, że przystanek jest koło poczty, blok koło poczty, jakiś sklep obok poczty, chyba nikt nie mówi, że mieszka koło telekomunikacji, więc po co krzyczeć od razu ze taka wielka pomyłka