PINB: parking obok hali do rozbiórki

Parking obok hali widowiskowo-sportowej ma zostać rozebrany. To decyzja nadzoru budowlanego na skutek braku projektu budowlanego ze strony miasta.

O sprawie informowaliśmy miesiąc przed wyborami samorządowymi. Parking obok hali powstał bez pozwolenia na budowę. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego prace wstrzymał i nakazał do końca 2010 roku wykonać projekt. Termin upłynął, projekt nie został dostarczony, stąd decyzja o nakazie rozbiórki.

Według prawa budowlanego nie mam manewru ani w lewo, ani w prawo. Jeżeli inwestor nie wykonał projektu, przepis mi jasno mówi, że mam wydać taką decyzję. Zresztą od razu w styczniu decyzji nie wydałem, tylko 3 marca – mówi Andrzej Stapurewicz, szef nadzoru budowlanego.

Tomasz Przybyło, zastępca burmistrza Bochni mówi, że decyzja nadzoru budowlanego jest dla władz miejskich zaskakująca. – Decyzja jeszcze nie wpłynęła do Urzędu, więc jej treść znamy jedynie z doniesień medialnych. Obecnie analizujemy posiadane dokumenty i sądzę, że na początku przyszłego tygodnia będziemy wiedzieć więcej o całej sprawie. Na pewno będziemy się odwoływać od tej decyzji. Decyzja jest dla nas naprawdę zaskakująca, myślę że dla większości mieszkańców Bochni również.

Tomasz Przybyło dodaje, że decyzja szefa bocheńskiego nadzoru budowlanego jest dla władz miejskich „mocno niezrozumiała”. – Nie mogę dzielić inwestora, czy to jest inwestor „publiczny”, czy jest osobą fizyczną. Te same przepisy obowiązują – mówi szef PINB.

Przypomnijmy, nawet jeśli miasto wykonałoby projekt budowlany, którego wymaga nadzór, opłata za legalizację parkingu musiałaby zostać zapłacona. Jej wysokość Andrzej Stapurewicz szacuje na ok. 200 tys. zł.