Ostatnia sesja: podziękowania i przeprosiny

Radni miejscy po raz ostatni spotkali się na sesji w tej kadencji. Obrady przebiegły wyjątkowo sprawnie, zasadnicza część posiedzenia odbyła się w ciągu godziny. Później nastąpiły podziękowania.

Burmistrz Bogdan Kosturkiewicz rozpoczął podziękowania, kierując je najpierw do radnych swojego klubu (PiS). Podkreślał, że radni na początku kadencji zdecydowali się powierzyć funkcję przewodniczącego rady miejskiej osobie spoza swojego klubu (został nim Ryszard Najbarowski z BiZBR). Zwracał też uwagę, że potrafili dzielić się władzą, powierzając funkcje szefów komisji radnych z różnych ugrupowań. Burmistrz dziękował też radnym za to, że nie podnieśli sobie w ciągu tych czterech lat diet.

Kosturkiewicz dziękował też opozycji za krytykę oraz merytoryczne wnioski, przewodniczącemu rady zaś za rzeczowe i spokojne prowadzenie obrad. Każdy z radnych otrzymał od burmistrza upominek w postaci albumu.

Podziękowania zostały skierowane również do pracowników urzędu, szefów zarządów osiedli oraz do dziennikarzy. Bogdan Kosturkiewicz zwracał uwagę na rolę „czwartej władzy”, dodając, że krytyka nie zawsze była obiektywna, ale dziękował i za nią.

Dziękowali również przewodniczący rady, szefowie poszczególnych klubów, oraz pojedynczy radni. Eugeniusz Konieczny zwracał uwagę, że w radzie zasiada już od 12 lat. Przyznał, że na początku tego okresu Bogdan Kosturkiewicz (który również był już wtedy radnym) patrzył na niego „jak na czerwonego byka”.

Nie obyło się też bez przeprosin. Zarówno z ust burmistrza, przewodniczącego, jak i innych osób zabierających głos. Na koniec radni zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie.

Na godz. 12 w kinie Regis wyznaczono drugą, uroczystą część sesji, poświęconą 20-leciu samorządu.