Policja: imprezowicz wpadł do potoku

Jak informuje Leszek Machaj, rzecznik bocheńskij policji – ostatni weekend na terenie powiatu przebiegał w miarę spokojnie. Nie obyło się jednak bez drobnych kradzieży czy alkoholowych wypadków.

W nocy 28 sierpnia doszło do kradzieży na terenie stacji paliw w Kobylcu (gm. Łapanów). – Nieznani sprawcy po odcięciu kłódki zabezpieczającej wejście do metalowego boksu dostali się do jego wnętrza skąd skradli 17 butli z gazem propan – butan oraz 16 pustych butli na gaz – relacjonuje Leszek Machaj. Właściciel oszacował straty na ok. 3 tys. zł. Postępowanie w sprawie prowadzą policjanci z Posterunku Policji w Łapanowie i Trzcianie.

Nieciekawie zakończył weekend 23-letni mieszkaniec Borku (gm. Rzezawa). W niedzielę, 29 sierpnia o godz. 14.20 spożywał tam wraz z kolegami alkohol siedząc na poręczy przed jednym z domów. Nagle spadł z poręczy do płynącego potoku. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego, którą przewieziono mężczyznę do szpitala. Tam pozostał na obserwacji. Był nietrzeźwy i agresywny. Wstępnie nie stwierdzono u niego obrażeń ciała.