Kosturkiewicz nt. kamienicy: radczyni działała z umocowania Cholewy

Radczyni prawna miasta, która ponowiła wniosek o zasiedzenie obiektu, nie działała w moim imieniu, ale w imieniu poprzedniego burmistrza – twierdzi burmistrz Bogdan Kosturkiewicz. Taka jest konkluzja jego słów z dzisiejszej konferencji prasowej.

W ten sposób obecny gospodarz Bochni kwestionuje doniesienia prasowe sprzed blisko 2 lat, relacjonujące sprawę. – Napisano, że burmistrz. Rzeczywiście, pani radczyni prawna miała umocowanie burmistrza, tylko nie tego burmistrza, nie moje umocowanie; miała umocowanie Wojciecha Cholewy. I pani radczyni reprezentowała urząd miasta i pana Wojciecha Cholewę, a nie mnie do składania wniosków. Ale tego, proszę państwa, już nikt nie napisał – mówił dzisiaj burmistrz Bogdan Kosturkiewicz.

Na nasze spostrzeżenie, że w tej sprawie obowiązuje ciągłość władzy, burmistrz odpowiedział. – Tak, ale nie można pisać, że burmistrz Bogdan Kosturkiewicz. Można powiedzieć, że w urzędzie miasta podjęto decyzję. Ale pisanie, że konkretny burmistrz, wymieniony z imienia i nazwiska, wydał polecenie radczyni prawnej, aby wystąpiła z wnioskiem o zasiedzenie, jest nieprawdziwe. Pan Włodarczyk, podczas sesji stwierdził, że dysponuje dokumentami, z których wynika, że ja podpisałem takie polecenie dla pani radczyni Dziadoszczyk. Te dokumenty zostawił panu przewodniczącemu Ryszardowi Najbarowskiemu. Kiedy chcieliśmy zrobić z tych dokumentów kopie i przekazać je do prokuratury, celem sprawdzenia wiarygodności i prawdziwości tych dokumentów, pan Włodarczyk w pośpiechu je odebrał panu Najbarowskiemu. Nie będę komentował tego zdarzenia, państwo możecie sobie sami skomentować – powiedział dzisiaj Kosturkiewicz.

Przypomnijmy, wznowienie wniosku o zasiedzenie kamienicy pociągnęło za sobą skutki w postaci tego, że nabywca praw spadkowych do kamienicy uznał ugodę za zerwaną i nie chce realizować warunków ugody zawartej z poprzednim burmistrzem. Miał on wykonać dla miasta monitoring oraz remont dachu muzeum.

There are 9 comments

  1. małgorzata szczepara |

    P. Burmistrzu to dlaczego nie odwołałeś umocowania w tej sprawie i sam nie reprezentujesz Miasta? Tak też można.Badż
    bardziej wyrazisty a zyskasz. Ser. pozdr.

  2. Do Pani Małgorzaty Szczepary
    Mnie się wydaje , że Pani jest również mało wyrazista. Jeżeli jest Pani z Burmistrzem na ty to po co ten zwrot P. Burmistrzu. Jeżeli rzeczywiście jesteście Państwo przyjaciółmi lub znajomymi-to po co ten publiczny osąd na forum. Przyjacielowi lub znajomemu mówi się wprost.
    BK

  3. małgorzata szczepara |

    do luzaka
    Jeżeli BK zwraca się do mnie wyżej podpisanej to niech ma odwagę się podpisać
    z imienia i nazwiska a nie sugerować inicjałami,że odpowiada Kosturkiewicz!!
    A notabene czy tematem konferencji
    prasowej była TYLKO sprawa kamienicy- wątpię.
    A co na to inni dziennikarze ?

  4. o co w tym wszystkim chodzi, już nie rozumiem, jak mogła St, Dziadoszczyk reprezentować w sądzie kogoś, kogo już nie było, czyli W. Cholewę

  5. Do Pani Szczepary
    Pani nie odpowiedziała na moje pytanie/stwierdzenie. Równie dobrze inicjały M.Sz. Mogą oznaczać Maciej Szczepański itd. ……..skąd ta podejrzliwość u Pani, że ktoś poszywa się pod nazwisko Burmistrza.
    pozostaje z wyrazami poważania
    BK
    PS Jeżeli Pani odpowie na moje stwierdzenie w poprzednim poście być moze podpiszę się z imienia i nazwiska

  6. nie rozumiem, dlaczego dyskusja przeszła na mało istotny wątek, ważne jest że sąd w Myślenicach poznał się na kombinacjach [edyt. red.] – szkoda, że po rozprawie spadkowej. ale wszyscy czekamy, że prokurator z urzędu wniesie o unieważnienie postępowania o wydanie budynku w całości. a wtedy miasto może odzyskać budynek – nie na własność ale w zarząd . i o to chodzi. no i że ktoś się zajmie „bezpieczeństwem” innych wniosków o zasiedzenie, złożonych do bocheńskiego sądu !!!