IV liga. Hit w Wiśniczu. Szreniawa gra o III ligę

Dzisiaj o godzinie 17.30 Szreniawa Nowy Wiśnicz podejmie lidera czwartej ligi – Poprad Muszyna. Spotkanie zapowiada się jako hit weekendu. Oba zespoły zażarcie walczą o awans do trzeciej ligi.

Trzecia w tabeli Szreniawa podejmuje dzisiaj w Wiśniczu lidera z Muszyny. Spotkanie pierwotnie miało zostać rozegrane w długi majowy weekend. Dwukrotnie przekładane, dzisiaj powinno zostać skonsumowane przez zawodników, trenerów oraz kibiców obu drużyn.

Ewentualne zwycięstwo wiśniczan pozwoliłoby pokonać ostatnią większą przeszkodę w walce o III ligę. Przed gospodarzami dzisiejszego meczu pozostałyby już tylko konfrontacje z: Mogilanami, Orłem Balin oraz Olimpią Wojnicz. Z kolei zwycięstwo gości da im praktycznie pewny już awans do ligi wyżej (awansują dwa pierwsze zespoły)

Drużyny Szreniawy i Popradu zdobyły w rundzie wiosennej po 25 punktów. Na ich zgromadzenie wiśniczanie potrzebowali 10, a muszynianie – 9 meczów. Jeden mecz różnicy, to efekt odwołanego przed tygodniem spotkania Popradu z Limanovią.

O przełożeniu meczu w Muszynie stało się ostatnio dość głośno w środowisku piłkarskim.  Wszystko przez …. powiedzmy to najoględniej jak to możliwe – rozbieżność zdań pomiędzy Małopolskim Związkiem Piłki Nożnej a włodarzami Popradu.

Wobec powodzi jaką przyniósł Muszynie ostatni weekend, działacze Popradu poprosili o przełożenie meczu z Limanovią. Zdaniem działaczy Popradu, których cytuje „Dziennik Polski”, w odróżnieniu od decyzji włodarzy Limanovii, którzy natychmiast zaakceptowali prośbę muszynian, pewien działacz MZPN (nie podany z imienia i nazwiska) odpowiedzialny za organizację rozgrywek miał wyrazić obawę, że przełożenie meczu może pokrzyżować misternie ułożony harmonogram gier w rundzie wiosennej… Jednym słowem, ktoś próbował udowodnić, że to kluby są dla związku, a nie odwrotnie… „A to Polska właśnie…”

Abstrahując od wydarzeń pozasportowych warto zauważyć, że muszynianie wszystkie wiosenne straty punktowe ponieśli na wyjazdach: remis w Olkuszu (1-1) oraz porażka (1-3) z Lubaniem Maniowy, co może być jakimś optymistycznym prognostykiem dla wiśniczan.

Wyniki ostatnich meczów pozwalają sądzić, że obecna forma podopiecznych trenera Janusza Świerada jest jakby nieco niższa od tej z początku rundy. Poprad co prawda wygrywa, ale nie robi tego tak przekonująco jak w meczach z Trzebinią, Mogilanami, czy BKS.

Dzisiejszy mecz będzie ósmą, jak podaje kibicowska strona gości: (popradmuszyna.futbolowo.pl), potyczką Szreniawy z Popradem. Jak dotąd bilans konfrontacji obu zespołów jest zdecydowanie korzystniejszy dla gości dzisiejszego spotkania (cztery zwycięstwa Popradu i trzy remisy, bramki 17-9).

W sobotę i niedzielę rozegrane zostaną zaległe spotkania z: 22,24,26 i 27 kolejki.

Orkan Szczyrzyc   –  Janina Libiąż 13 czerwca

Szreniawa Nowy Wiśnicz  – Poprad Muszyna 12 czerwca

Karpaty Siepraw  –  Lubań Maniowy 12 czerwca

Tuchovia Tuchów   – LKS Mogilany 12 czerwca

Limanovia Limanowa –   Wolania Wola Rzędzińska

Olimpia Wojnicz  –  Bocheński KS 12 czerwca