Kamienica w Bochni, która blisko rok temu uległa katastrofie budowlanej, nie zostanie sprzedana – tak zdecydowali radni. Budynek przy ul. Rynek 13 już miesiąc temu był przedmiotem uchwały, pod obrady trafił podczas dzisiejszej sesji.
Burmistrz Bogdan Kosturkiewicz, który przedłożył projekt uchwały, uważa, że radni zobowiązali się do sprzedaży nieruchomości, przyjmując budżet na ten rok. – Przypominam, że w naszym budżecie sprzedaż kamienicy jest wpisana w budżecie, który został uchwalony przez radę miejską. Jako władza wykonawcza staram się przygotować uchwałę – mówił burmistrz jeszcze przed głosowaniem.
Radny Mariusz Trojak jest przeciwnego zdania. Uważa, że miasto nie powinno wyzbywać się zabytkowych obiektów. – Nie ma w budżecie zapisu, że kamienicę mamy sprzedać. Mamy tylko określone dochody majątkowe, natomiast kiedy konstruowano budżet, taki temat nie padał: „jak nie osiągniemy wpływów powiedzmy 2 mln zł z kamienicy, to nam się budżet zawali”. Idąc takim tokiem rozumowania, należałoby sprzedać wszystkie kamienice, które mamy w rynku i jak gdyby pozbywamy się problemu.
Radny dodaje, że sprzedawszy kamienicę Rynek 13 miasto nie miałoby pewności, że jej nabywca ją odnowi. – Będzie stał jakiś „pasztet”, który będzie szpecił nasze miasto, a w tym momencie są inne drogi – dodaje Mariusz Trojak. Również radna Karolina Siwek uważa, że kamienicy nie powinno się sprzedawać, gdyż w tak atrakcyjnej lokalizacji można ją wykorzystać w dobry dla miasta sposób.
Za sprzedażą kamienicy przy ul. Rynek 13 w Bochni głosowało 9 osób, 10 było przeciw, jedna osoba wstrzymała się od głosu. Głosowanie ujawniło podział w koalicyjnym klubie PiS.
Dochody budżetu można będzie zwiększyć naliczając karę za spowodowanie katastrofy i zajęcie pasa drogowego.Co robi Burmistrz w tej sprawie,czy skierował sprawę do odpowiednich organów? Decyzja Rady ,na dzień dzisiejszy kosztowna lecz jedynie słuszna.