Gm. Bochnia: absolutorium dla wójta jednogłośnie

Podczas ostatniej sesji rady gminy Bochnia przyjęte zostało sprawozdanie wójta z realizacji budżetu gminy w 2009 r. Jerzy Lysy otrzymał absolutorium za wykonanie budżetu, głosowanie było, jednogłośne.

Budżet gminy w 2009 r. po stronie dochodów wyniósł 42 mln 889 tys. zł, a po stronie wydatków – 46 mln 511 tys. zł. – Różnica pokryta została z pożyczek i kredytów, jednakże stan zadłużenia gminy na koniec roku 2009 wyniósł jedynie 19,4 % (przy dopuszczalnym maksymalnym poziomie 60 %). Aż 8 mln 27 tys. zł to środki zewnętrzne (dotacje unijne, granty rządowe i dotacje funduszowe), które gmina uzyskała dzięki operatywności swoich urzędników – wylicza wójt.

Najwięcej pieniędzy pochłonęło utrzymanie oświaty: 17 mln 421 tys. zł, z czego bieżące utrzymanie kosztowało blisko 16 mln zł. 1,5 mln zł wydano na rozbudowę szkoły w Siedlcu o salę gimnastyczną i przedszkole. – Ciekawostką jest, że w bocheńskiej gminie działa najgęstsza w Małopolsce sieć szkół i przedszkoli (13 zespołów: szkoła podstawowa – gimnazjum, 16 przedszkoli). Te ostatnie kosztowały gminę aż 2 mln 835 tys. zł. Mało kto wie, że na prowadzenie przedszkoli gminy w Polsce nie otrzymują żadnej subwencji.

Na remonty dróg w gminie Bochnia wydano blisko 6,5 mln zł. – Najważniejsze zrealizowane inwestycje to chodnik przy drodze wojewódzkiej w Proszówkach (ok. 1,5 km) i przebudowa skrzyżowania przy tej samej drodze w Baczkowie. Za ponad 500 tys. zł wykonano remont Górnego Gościńca (Via Regia Antiqua). W trakcie 2009 r. wykonano remonty dróg gminnych o łącznej długości około 15 km i wartości około 1 mln 800 tys. zł. Ponad 700 tys. zł kosztowały modernizacje dróg transportu rolnego. Przy drogach powiatowych gmina sfinansowała budowę około 1000 mb chodników – kontynuuje wójt.

Pomoc społeczna w 2009 r. pochłonęła około 6 mln 200 tys. zł. – Niewielka część to środki rządowe. W ramach programów zwalczania patologii społecznych wydatkowano około 180 tys. zł. Z zasiłków okresowych i stałych skorzystało 122 rodziny i około 200 osób indywidualnych. Zasiłki rodzinne i pielęgnacyjne uzyskało blisko 1200 rodzin.

Na gospodarka komunalną przeznaczono 4 mln 872 tys. zł, z czego większość to zadania inwestycyjne. – Najważniejsze z nich to rozbudowa oczyszczalni ścieków w Damienicach (1 mln 841 tys. zł) i przygotowanie ostatniego etapu kanalizacji gminy (część Północ i część Południe). Prace budowlane w większości zrealizowano w Nieszkowicach Małych i Stradomce. W 12 wsiach rozbudowano sieci oświetlenia ulicznego, poważny zakres remontów wykonano w 4 ośrodkach zdrowia i 7 świetlicach wiejskich. Za 350 tys. zł (przy udziale dofinansowania z MRPO w wysokości 510 tys. zł) wykonano odnowę centrum wsi Siedlec: wybudowano chodnik, odnowiono elewację ośrodka zdrowia i domu kultury, zakupiono scenę i zagospodarowano starannie przestrzeń między tymi obiektami – mówi Lysy.

W 2009 r. z budżetu gminy Bochnia dopłacono mieszkańcom do cen wody kwotę aż 321 tys. zł, a do cen ścieków – 329 tys. zł. W bocheńskiej gminie działały 24 świetlice, 8 bibliotek i jedna galeria wiejska (w Chełmie). Na ich utrzymanie przeznaczono 1 mln 672 tys. zł. Funkcjonowało też schronisko turystyczne w Woli Nieszkowskiej. Kultura fizyczna i sport to wydatek 1 mln 212 tys. zł. Najważniejszą pozycją była budowa sztucznego lodowiska w Proszówkach, która była możliwa dzięki unijnej dotacji w wysokości 417 tys. zł. W pobliskiej pływalni wykonano termomodernizację, zamontowano sauny i dodatkową wentylację. Dopłata do utrzymania krytej pływalni, umożliwiająca m.in. bezpłatne korzystanie z obiektu przez dzieci szkolne, wyniosła 680 tys. zł.

Gmina utrzymuje też 7 LZS-ów i 13 uczniowskich klubów sportowych. Na terenie gminy funkcjonowało 19 jednostek OSP, których działalność była dofinansowana, a OSP w Pogwizdowie dzięki gminnej dotacji otrzymało nowy wóz bojowy. W gminie działało 7 ośrodków zdrowia, z których każdy zatrudnia internistę, pediatrę, stomatologa i prowadzi gabinet rehabilitacyjny.

W ubiegłym roku 13 studentów uzyskało Stypendium Wójta gminy Bochnia. Łącznie z tej formy pomocy w ciągu 13 lat skorzystało dotychczas około 350 osób.

There are 3 comments

  1. No i proszę – „wyszło szydło z worka” – okazuję się, że stypendia wójta Lysego to pieniądze budżetu gminy. Teraz dopiero piszę to oficjalnie choc wcześniej”w ząb” tego nie uświadczysz. Jeszcze jeden z jego „hat-tricków” medialnych za pieniądze budżetówki. Choc na pewno stypendia rzecz wskazana to niech lepiej wójt będzie chojny ale z własnych i swoją podobiznę w mediach umieszcza tez za własne pieniądze. Najlepiej jakby podawał ten Biuletyn Informacji Publicznej, do którego obliguje go prawo. Notabne nie wydając go łamie to prawo. Ale co on nie zrobi dla PR-u – widziałem już tego snopka w żupanie magnackim jaki nosił Lubomirski. Taki gminny Chuck Norris szalejący w domach ludowych przy aplauzie miejscowych inseminatorów. Póki co, za te wójtowe stypendia(pewnie i nagrody, puchary i medale) ofiaruję Waści Niderlandy.

    Onufry

  2. Onufry widac twoja wielka desperacje bo na bochnianinie dokladnie ten sam tekst umiesciles. Stypednia sa swietnym pomyslem i 100 razy bardziej wole zeby znalazly sie pieniadze dla zdolnych uczniow nie dla leniwych nauczycieli ktorym ustwa zapewnila wyrownania rodem z PRL-u, co do absolutorium to gratuluje bo rady sie zmieniaja a wojt od lat dostaje wysokie wyniki „za” przy glosowaniu absolutorium.