Dramatyczna końcówka meczu. BKS zwycięża i utrzymuje się w I lidze

BKS Stalprodukt pokonał dzisiaj w Kłaju 29-28 (18-10) AZS AWF Biała Podlaska. Tym zwycięstwem bochnianie zapewnili sobie, na kolejkę przed końcem sezonu, utrzymanie w rozgrywkach I ligi piłkarzy ręcznych.

Kiedy piłkarze schodzili w przerwie meczu do szatni, trener Tomasz Wieczorek rzucił do uradowanych wynikiem klubowych działaczy: „To jeszcze nie koniec”. Nikt, kto obserwował pierwsze trzydzieści minut spotkania, nie brał poważnie uwagi szkoleniowca. W pierwszej części meczu, goście razili niedokładnością, nieszczelną obroną, słabą skutecznością w ataku, beztroską w budowaniu akcji. Nic nie wskazywało na to, co miało zdarzyć się w drugiej połowie spotkania.

Z każdą upływającą minutą przewaga bochnian topniała. W 40 minucie BKS prowadził 21-15, w 45’: 23-18, w50’: 25-21, w 57’: 28-27! Na niespełna dwie minuty przed końcem meczu goście wybronili groźny atak bochnian. Ruszyli do ataku, który zaprzepaścili błędem kroków, następną okazję zepsuli zbyt niedokładnym podaniem. Nerwowość zespołu z Podlasia wykorzystali gospodarze, którzy na kilkadziesiąt sekund przed końcem meczu objęli dwubramkowe prowadzenie. Akademicy zdobyli jeszcze kontaktową bramkę na kilkanaście sekund przed końcem meczu. Na szczęście dla BKS nie zdążyli przeprowadzić już żadnej skutecznej akcji.

There are 1 comments