Pozimowe łatanie dziur na zimno

Zarówno w Bochni, jak i w powiecie bocheńskim odsłoniły się dziury na drogach. Władze musiały się pospieszyć z ich łataniem.

Jak mówi wicestarosta Tomasz Całka, na razie najgorsze dziury są łatane na zimno, wkrótce ma się rozpocząć akcja systematycznego lepienia ubytków w jezdniach na gorąco. Najpierw jednak musi został rozstrzygnięty przetarg. – Uruchomiliśmy brygadę 5 pracowników w Powiatowym Zarządzie Dróg i łatają oni dziury na zimno. Jest to technologia nie do końca, bo lepsze jest łatanie na ciepło, ale w tym zakresie został ogłoszony przetarg na remonty cząstkowe. Po jego rozstrzygnięciu będzie możliwe łatanie dziur – mówi wicestarosta.

Tomasz Całka dodaje, że na wielu drogach dziury nie będą łatane, tylko pojawi się na nich nowa nawierzchnia asfaltowa. – Pozwoli to, aby na kilka, a nawet kilkanaście lat ta droga poprawiła swoje funkcjonowanie.

Warto dodać, że utrzymanie zimowe dróg w minionym roku w powiecie bocheńskim wyniosło ponad milion zł.

Najbardziej dotkliwe dziury na terenie miasta również są łatane na zimno. Jak mówi Ireneusz Sobas, sekretarz miasta Bochni, najbardziej uciążliwe dziury w Bochni można zgłaszać poprzez internet, z góry jednak uprzedza: wszystkie dziury nie mogą zostać załatane metodą na zimno.

Dziury na bocheńskich ulicach można zgłaszać wysyłając maila na adres: umb@um.bochnia.pl. Dla sprawniejszego działania systemu, w temacie wiadomości należy wpisać słowa „dziura w drodze”.

There are 4 comments

  1. Nowa nawierzchnia asfaltowa na kilka lat???
    Śmiechu warte , wystarczy przejechać się nową nawierzchnią po ul. Brzeskiej.
    Kto wybiera takich wykonawców , kto robi odbiór wykonanych prac ?

  2. Firma robiąca kanalizację rozwaliła zupełnie ulicę do tego zaorali nowiutki chodnik, zostawiając po sobie pobojowisko. Oczywiście ktoś taką „fachową” robotę odebrał. Zastanawia mnie, czy wraz z kolejnym remontem nawierzchni na Brzeskiej naprawiony zostanie zniszczony chodnik. Wykonawca powinien naprawić szkody na własny koszt. Ciekawe, czy hala jest zrobiona równie „fachowo”…

  3. na dzień dzisiejszy to trzeba sfilmować to partackie wykonanie a za nie cały rok na pewno będą widoczne efekty tej partaniny , ciekaw jestem dokąd nikt za te fuszery nie będzie odpowiadał a jak wiadomo są to ciężkie miliony i można powiedzieć , że w błoto są wywalone
    i jak na razie to nikomu nie przeszkadza (ani władzom , ani podatnikom a na pewno najbardziej samym wykonawcom którzy zacierają ręce – i znów robota jest)

  4. A Panie Starosto czy ktoś się zastanowił skąd sie biorą tak duże dziury , pęknięcia to jest brak odpowiedniego utrzymania dróg.
    1/Wyższe są pobocza i woda stoi , zamarza i rozsadza nawierzchnię
    2/Brak jest rowów udrożnionych przy drogach powiatowych ( przykład Proszowki- Damienice- Cikowice itd.)
    3/Drogi nie są dostosowane do tak dużego tonażu i natęzenia ruchu.
    Skoro macie takie duże problemy i 5 osób na utrzymanie 300km dróg powiatowych to przekażcie je Gminom wraz z finansani i będziecie mieli po problemie