Sylwester na rynku w Bochni

Już tradycyjnie w Bochni odbędzie się powitanie nowego roku na rynku. Chociaż wiele osób spędzi noc sylwestrową na balach i prywatkach, jest też możliwość powitania nowego roku pod pomnikiem króla Kazimierza Wielkiego w Bochni.

Miasto kultywuje zwyczaj witania nowego roku, który bardzo spodobał się ludziom. – Co roku się odbywa, to i w tym roku powinien być – mówi jeden ze stałych bywalców powitania Nowego Roku na rynku w Bochni. – Jest bardzo ładnie na sylwestra na rynku w Bochni, są różne atrakcje, zabawy, pokaz sztucznych ogni, niekiedy jest jeszcze dzielenie się opłatkiem.

Jak mówi burmistrz Bogdan Kosturkiewicz, jak co roku na rynku w sylwestra będzie pokaz sztucznych ogni. – Jak zwykle złożę życzenia mieszkańcom naszego miasta. Ci, którzy przyjdą na rynek, będą mogli cieszyć się razem z nami z nadejścia nowego 2010 roku – mówi burmistrz.

Tradycyjnie już nowy rok powitają też mieszkańcy Nowego Wiśnicza, którzy tuż przed północą zgromadzą się na rynku pod ratuszem. Organizatorzy liczą, że zarówno w Bochni, jak i w Nowym Wiśniczu na powitanie nowego roku przybędą nie tylko osoby, które nie wybrały się na żaden bal, ale też uczestnicy zabaw sylwestrowych w obrębie centrum obu miast.

Warto dodać, że za sylwestra pod gołym niebem nic nie trzeba płacić, za zabawy w restauracjach w Bochni i okolicach trzeba zapłacić od 300 zł wzwyż.

There are 4 comments

  1. W restauracji jest ciepło, jedzonko, muzyka i można potańczyć, a na rynku zimno, brak prowiantu, a nawet porządnej muzyki!!!

  2. DLA WSZYSTKICH Z BOCHNII SZCZWSLIWEGO NOWEGO ROKU…PAMIETAM SYLWESTER NA RYKU MIESZKALAM NIE DALEGO..JAK SIE NIE PODOBA DO KRK…W BOCHNIA JEST SUPER…TENSKNIE ZA BOCHNIA….POZDRAWIAM
    BOCHNIANKA…