Po raz drugi już w Bochni odbył się koncert poświęcony pamięci Jacka Kaczmarskiego. Po ubiegłorocznym występie grupy Habakuk, przyszedł czas na Strachy na lachy.
Na frekwencję słuchaczy organizatorzy nie mogli narzekać. Już kilka dni przed sobotnim koncertem w Oratorium św. Kingi, okazało się, że przygotowane bilety zostały wyprzedane. Warto dodać, że ubiegłoroczny koncert grupy Habakuk, „na oko” nie zgromadził nawet połowy tegorocznej publiki.
Zaproszony w tym roku zespół we własnych aranżacjach zaprezentował kilka piosenek autorstwa Jacka Kaczmarskiego z płyty „Autor” wydanej w 2007 roku. Tymi bowiem piosenkami wpisali się w charakter imprezy – koncert pod nazwą „Pytania Retoryczne” poświęcony jest pamięci tegoż poety i kompozytora. Nieprzypadkowa była też data spotkania – Kaczmarski uważany jest za barda solidarności i stanu wojennego, a 13 grudnia mija kolejna rocznica jego wprowadzenia.
Dla przypomnienia – w grudniu 2001 roku, na zaproszenie Obywatelskiego Forum Samorządowego „Moja Bochnia i powiat” – w tej samej sali Jacek Kaczmarski zagrał swój ostatni w życiu koncert.
Zgodnie z obietnicami organizatorów nie zabrakło też utworów z innych płyt. Grabaż i Strachy zagrali między innymi „Jedna taka szansa na sto”, „Dygoty” i „Dzień dobry, kocham cię”. Do wspólnego śpiewania, nie musieli specjalnie zachęcać publiki, która na koniec – skutecznie domagała się bisu.
Organizatorami koncertu było Stowarzyszenie Kotłownia i Miejski Dom Kultury w Bochni.
