Podpalenie w Grabiu? Sprawę bada policja

8 grudnia doszło do pożaru stodoły w Grabiu w gm. Łapanów. Zniszczeniu uległy m.in. samochody i sprzęt gospodarczy. W akcji gaśniczej brało udział osiem zastępów straży pożarnej, w sumie 39 osób.

Do zdarzenia doszło 8 grudnia około godziny 5:50. Spłonęła stodoła, a także dwa samochody: mazda i lublin. Oprócz tego ogień strawił m.in. silnik i agregat prądotwórczy. Szacunkowe straty oszacowane wstępnie przez strażaków sięgają 110 tys. zł. Wstępna przyczyna pożaru według strażaków to podpalenie.

Na szczęście nikomu z 4-osobowej rodziny nic się nie stało. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia. Na miejsce został również wezwany biegły ds. pożarnictwa, który wstępnie wykluczył zwarcie instalacji elektrycznej, ale na określenie dokładnej przyczyny powstania pożaru należy wstrzymać się do chwili wydania opinii przez ww biegłego – relacjonuje Łukasz Ostręga, rzecznik policji w Bochni.

Przedmiotową sprawę prowadzą policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu pod kątem podpalenia. Sprawa jest w toku i pracują przy niej zarówno policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego, jak również czynności wykrywcze realizowane są min. przez policjantów wydziału kryminalnego – dodaje rzecznik.

W najbliższą niedzielę w kościele parafialnym w Łapanowie odbędzie się zbiórka ofiar na rzecz poszkodowanej rodziny.

fot. Facebook.com / OSP Tarnawa