Burmistrz: Bochni się nie wstydzę

Kontrowersje wokół oklejenia samochodu służbowego, współpraca z opozycyjną radą miasta, sprzedana niedawno kamienica Rynek 13, toaleta w lodowni, niezrealizowany dotąd II etap KN2, wreszcie utrudnienia na ul. Wiśnickiej – na te i inne tematy mówił burmistrz Stefan Kolawińskiw porannej rozmowie radia RDN Małopolska.

Burmistrz Stefan Kolawiński był gościem porannej rozmowy „Słowo za słowo” radia RDN Małopolska. Jedno z pierwszych pytań Doroty Kunc dotyczyło oporu burmistrza w sprawie oklejenia jego służbowej terenówki. Bochni się nie wstydzę, jestem dumny z tego, że jestem z Bochni, natomiast wydaje się mało sensowne oklejanie samochodu – odpadł burmistrz, zaznaczając że będąc na różnych konferencjach nie widział samochodów innych samorządowców z emblematami. Forma z jaką zwrócono się w tej kwestii do mnie powoduje to, że negatywnie jestem do tego nastawiony – kontynuował.

Na pytanie o współpracę z radą miasta, w której to opozycja ma większość, Stefan Kolawiński odpowiedział: Skłamałbym, gdybym powiedział że tej współpracy nie ma, ale gdybym powiedział że ona jest dobra, to też bym skłamał. […] Trudno mówić o braku współpracy z całą radą, jedynie negatywnie mógłbym ocenić współpracę z komisją rewizyjną, która w osobie pana przewodniczącego wraca do zdarzeń, do sytuacji, do zadań, analizy dokumentów sprzed np. 10 lat. Powinniśmy iść do przodu, generalnie powinniśmy być nastawieni na współpracę. Wybory zakończyły się kilkanaście miesięcy temu, kurz wyborczy już dawno opadł, natomiast jest cały czas wzniecany – mówił Stefan Kolawiński. Przywołał ostatnie posiedzenie komisji rewizyjnej, poświęcone sprawozdaniu z wykonania budżetu, w trakcie którego – jak to ujął – „pan przewodniczący nie udzielał głosu pani skarbnik”.

Burmistrz został też zapytany o sprawę kamienicy Rynek 13, która niedawno znalazła swojego właściciela. Nie znam planów nabywcy kamienicy. Spotkać się trzeba, dlatego że obiekt w Bochni położony w samym centrum, wymaga omówienia, nie mówiąc o tym, że postępuję tak zawsze. Chciałbym pomóc, nie przeszkadzać, więc współpraca z obecnym właścicielem będzie potrzebna. Na pytanie, czy wiedział, kto nosi się z zamiarem kupna, odpowiedział: Wiedziałem w tym sensie, że było wpłacone wadium, było dwóch chętnych i pan Bębenek nabył.

Kolejnym tematem był II etap drogi KN2, na który miasto chciało zdobyć dofinansowanie, ale wniosek odpadł z przyczyn formalnych. Będziemy próbowali budować tę drogę w systemie „zaprojektuj i wybuduj”, dzieląc ją na dwa etapy. W tym roku chcielibyśmy zaprojektować i znaleźć wykonawcę na pierwszy etap, natomiast drugi etap byłby tym, na który będzie można starać się o jakieś środki. […] Myślę, że w ciągu 2-3 lat powinna ta droga powstać.

Burmistrz zapytany o to, czy jest przekonany co do lokalizacji toalety publicznej w budynku dawnej lodowni, odparł twierdząco. W tej chwili budynek jest w katastrofalnym stanie, natomiast w przeszłości był w różny sposób wykorzystywany i argument, że kiedyś tam była lodownia, jest dosyć mało konkretny. Stefan Kolawiński stwierdził, że obiekt na pewno nie zostanie uruchomiony przed Światowymi Dniami Młodzieży.

Rozmowa dotyczyła też rozpoczętego niedawno remontu części ulicy Wiśnickiej. Stefan Kolawiński został zapytany o utrudnienia, jakie wynikają z inwestycji prowadzonej przez prywatną firmę. Myślę, że to jest dobry i ostatni moment. Ulica Wiśnicka leży w ciągu drogi wojewódzkiej. Mimo znaków zakazu, klienci sklepu Biedronka skręcali [w lewo – przyp. red.] i dochodziło do różnych kolizji. W tej sytuacji Biedronka zdecydowała się na przebudowę zjazdu do siebie.

Pełna rozmowa z burmistrzem Bochni w RDN Małopolska – poniżej: