Wiadukt nad torami w ciągu ul. Proszowskiej zostanie zamknięty. Na szczęście urzędnicy nie zgodzili się na najbardziej czarny scenariusz, czyli wyłączenie z ruchu wiaduktu na ponad tydzień.
Zamknięcia będą z soboty na niedzielę, nie zgodziliśmy się na żadne dzienne zamknięcia – mówi Katarzyna Gogola, szefowa wydziału inwestycji. Zaopiniowaliśmy negatywnie projekt, który przewidywał zamknięcia ruchu na wiadukcie w ciągu dnia, one były zawnioskowane na kilka dni z możliwością przedłużenia. Zarówno my, jak i starostwo odnieśliśmy się do tego negatywnie i dostałam wiadomość od wykonawcy, że zamknięcia będą, bo roboty muszą być przeprowadzone, ale będą one dotyczyły tylko pory nocnej w weekend z soboty na niedzielę – dodaje naczelnik AGKI.
Zamknięcie wiaduktu odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę 8/9 czerwca w godz. od 22 do 6 rano. Na razie nic nie wskazuje, by miały być kolejne zamknięcia. Niewykluczone, że wykonawca zdecydował się na użycie droższej technologii, która umożliwia szybszą realizację zaplanowanych prac. Chodzi o przełożenie podpór i schodów. Obecnie po wykonaniu trafiają one w nowe tory i muszą być przestawione na perony. Pierwotnie wnioskowano o zamknięcie wiaduktu na kilka dni.
Obecnie w Bochni zamknięty jest wiadukt kolejowy na ul. Wygoda. Prace i związane z nimi utrudnienia potrwają rok.
