W Bochni odbyły się potrójne prymicje. W parafii św. Jana Nepomucena jest trzech księży neoprezbiterów. Przez 6 lat wspólnie przygotowywali się do kapłaństwa, a w niedzielę po raz pierwszy odprawili Mszę św. w swojej rodzinnej parafii.
W sobotę przyjęli święcenia z rąk biskupa Andrzeja Jeża, zaś w niedzielę księża Damian Warzecha, Tomasz Biernat i Łukasz Dutka odprawili swoją mszę prymicyjną w kościele św. Jana Nepomucena.
Wspieraliśmy się, ile mogliśmy, zawsze było raźniej, przez te czasy w Tarnowie było trochę bocheńskiej ziemi – mówi ks. Damian Warzecha.
Współpracowaliśmy w ramach grup parafialnych, a potem w seminarium poprzez wspólną modlitwę, spotkania, również w wolnym okresie przebywając w parafii byliśmy razem – mówi ks. Tomasz Biernat.
Będąc klerykiem, diakonem, nie mógłbym sobie nawet wyobrazić, że to tak niezwykłe doświadczenie bliskości Boga, ale również innych ludzi, do których zostaniemy posłani – mówi ks. Łukasz Dutka.
Prymicjanci byli bardzo serdecznie witani przez swoich rodaków. Ulice prowadzące do ich parafii od strony Tarnowa zostały przez parafian ustrojone ozdobami i kwiatami.
