Jak żyje się w Bochni? – uczniowie II LO przeprowadzili ankietę wśród mieszkańców Bochni

Bochnię można lubić lub nie. Zdania zawsze będą podzielone. Decydują o tym warunki życia, komunikacja, infrastruktura, kultura, rozrywka itd. Bochnia ma swoje plusy, ale na pewno nie brakuje jej też minusów. Oto ocena naszego miasta. Trochę negatywna, ale szczera.

Z przeprowadzonej ankiety wśród mieszkańców Bochni wynika, iż zdecydowanie ankietowani krytycznie oceniają wygląd bocheńskiego „straszącego rynku”.

Jest za mało zieleni, za mało cienia, ławek. Toalet też nie ma!
– mówi jeden z mieszkańców. Rynek stanie się bardziej przyjazny mieszkańcom, gdy urzędnicy dołożą wszelkich starać, by poprawić jego wizerunek.

Ankietowani krytykują małą liczbę parkingów w mieście oraz duże opłaty za parkowanie. O ile w dni świąteczne znajdzie się kilka miejsc parkingowych, tak w dni robocze nie ma w ogóle takiej możliwości.

Mieszkańców Bochni irytuje również długi czas oczekiwania na zmianę świateł sygnalizacji świetlnej przy Galerii Rondo, a także częste awarie sygnalizacji przy ul. Floris. Wpływa to na negatywna ocenę komunikacji bocheńskiej.

Czy w miejsca zapomniane i dawno opuszczone można tchnąć nowe życie? Otóż można!

Spacerując ulicą Konstytucji 3 maja można natchnąć się na dawno niefunkcjonujący już budynek Pogotowia Ratunkowego. Mieszkańcy Bochni uważają, że powinno się go sensownie zagospodarować. Najbanalniejszym pomysłem – zasugerowanym przez jednego z ankietowanych – jest chociażby stworzenie tam jakiegokolwiek sklepu spożywczego. To tylko jedno z wielu takich opuszczonych miejsc, które można w pomysłowy sposób zagospodarować.

Aż 60% ankietowanych skarży się na wandalizm i bród na ulicach Bochni. Brudne śmietniki, wulgarne graffiti, zaśmiecone chodniki, luzem biegające psy i „niespodzianki”, które po sobie pozostawiają -to problemy, które najtrudniej będzie zniwelować. Bez dobrych chęci mieszkańców ,a przede wszystkim osób odpowiedzialnych za utrzymanie porządku problemy te nie zostaną rozwiązane. Bochnianie postulują zwiększenie liczby patroli straży miejskiej oraz montaż kilku kamer ulicznych, a także zwiększenie kar grzywny za zanieczyszczanie miasta.

Kolejnym zauważalnym problemem wg ankietowanych jest brak ścieżek rowerowych. Stworzenie kilku takich tras ułatwiłoby bezpieczniejsze poruszanie się po mieście zarówno rowerzystom jak i kierowcom.

Pomimo licznych minusów – bochnianie dobrze czują się w mieście. Wspólnymi siłami powinniśmy dążyć do tego, aby Bochnia była miastem naszych marzeń!!

Natalia Lula, Natalia Goc uczennice II LO w Bochni