Zarzuty za śmiertelne potrącenie w Proszówkach

Kierowca, który spowodował tragiczny w skutkach wypadek w Proszówkach, przyznał się do zarzutów i jazdy z nadmierną prędkością. W minioną sobotę zmarła 16-letnia dziewczyna, potrącona 23 grudnia na przejściu dla pieszych nieopodal szkoły.

Kierowca odpowie teraz za umyślne naruszenie zasad ruchu drogowego. Prokurator postawił mu zarzut znacznego przekroczenia dozwolonej prędkości, niezachowanie należytej ostrożności w pobliżu przejścia dla pieszych oraz spowodowanie wypadku drogowego.

Według zeznań świadków, kierowca seata jechał z prędkością znacznie przekraczającą dopuszczalne w terenie zabudowanym 50 kilometrów na godzinę. Okoliczności te będą jeszcze weryfikowane w oparciu o zabezpieczone ślady przez biegłego z zakresu rekonstrukcji zdarzeń drogowych – powiedziała na antenie RDN Małopolska Elżbieta Potoczek – Bara – rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Według ustaleń śledczych, 16-letnia dziewczyna przechodziła prawidłowo przejściem dla pieszych na drodze wojewódzkiej nr 965. Piesza kończyła już przechodzenie przez to przejście patrząc w kierunku jazdy kierującego seatem. Podejrzany przyznał się, wyraził żal, w swoich wyjaśnieniach mówił że nie zauważył pieszej, a powodem było oślepienie go przez oświetlenie uliczne – mówiła dalej rzeczniczka tarnowskiej prokuratury okręgowej.

23-letni Tomasz N. przebywa za poręczeniem majątkowym na wolności. Grozi mu do 8 lat więzienia.