Marihuana, amfetamina i ecstasy w Łapczycy

Niezapięte pasy bezpieczeństwa były powodem zatrzymania dwóch mężczyzn w Łapczycy. Okazało się, że mieli oni przy sobie spore ilości narkotyków. Ich łączna wartość to 25 tys. zł.

Do zdarzenia doszło 26 kwietnia. Dwa mężczyźni zostali zatrzymani przez patrol na Górnym Gościńcu. Powodem były niezapięte pasy bezpieczeństwa jednego z podróżujących samochodem. Policjanci wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bochni podjęli czynności służbowe wobec kierującego oraz pasażera samochodu osobowego marki BMW. Z uwagi na to, że z wnętrza samochodu wyczuwalny był zapach marihuany, policjanci przeszukali pojazd oraz podróżujących nim mężczyzn – relacjonuje Łukasz Ostręga, oficer prasowy policji w Bochni.

W trakcie kontroli, w jednej z kieszeni kurtki 28-letniego pasażera BMW policjanci znaleźli pakunek z zawartością suszu marihuany. Mężczyzna ten chcąc uniknąć zatrzymania uderzył policjanta, oraz szarpiąc go za ubranie podjął próbę ucieczki, która okazała się bezskuteczna ponieważ został szybko obezwładniony i zatrzymany. Drugi z mężczyzn (27-latek) został ukarany mandatem karnym za popełnione wykroczenie drogowe.

Mężczyźni nie mieli stałego meldunku, ale zamieszkiwali w Łapczycy. W toku dalszych czynności w sprawie, w miejscu zamieszkania zatrzymanego 28-latka policjanci znaleźli ukryte narkotyki w postaci 20 gram marihuany, 381 gram amfetaminy oraz 400 tabletek ecstasy o szacunkowej wartości czarnorynkowej blisko 25 000 złotych – kontynuuje Łukasz Ostręga.

W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy na wniosek policji, który został poparty przez prokuratora, Sąd Rejonowy w Bochni zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

W myśl art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii za posiadanie znacznych ilości środków odurzających lub substancji psychotropowych, a z takim w tym przypadku mamy do czynienia, grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.

KPP Bochnia
KPP Bochnia
KPP Bochnia
KPP Bochnia